Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Cash Flow u prokuratora

0
Podziel się:

Potwierdzają się informacje dotyczące nierzetelności prospektu emisyjnego Cash Flow. Szefom firmy windykacyjnej grozi 5 milionów kary i do 5 lat więzienia.

Cash Flow u prokuratora
(PAP)

Potwierdzają się informacje dotyczące nierzetelności prospektu emisyjnego Cash Flow. Szefom firmy windykacyjnej grozi 5 milionów kary i do 5 lat więzienia - podał "Puls Biznesu".

Jak udało się ustalić dziennikarzom gazety, władzami windykatora zajmuje się już nie Komisja Nadzoru Finansowego, ale prokuratura.

Od czerwca do grudnia 2006 roku Cash Flow był negatywnym bohaterem serii publikacji "Pulsu Biznesu". Po tekstach gazety szeroko zakrojone postępowanie wyjaśniające wszczęła KNF. Badała między innymi dlaczego w prospekcie emisyjnym nie ma ani jednego słowa o spółkach związanych z jego największymi akcjonariuszami: Igorem Kazimierskim i Grzegorzem Gniadym.

_ Zawiadomienie prokuratury oznacza, że urzędnicy KNF uznali, że prospekt emisyjny był nierzetelny. _Nadzór sprawdzał też oskarżenia byłego kontrahenta Cash Flow - spółki Biel Capital, która twierdziła, że w latach 2002-2004 windykator nie miał poprawnie wybranego zarządu i rady nadzorczej.

Zawiadomienie prokuratury oznacza, że urzędnicy KNF uznali, że prospekt emisyjny był nierzetelny. Dziennikarze gazety ustalili, że we wniosku do prokuratury znalazły się wszystkie najważniejsze zarzuty poruszone w "Pulsie Biznesu". Szefowie Cash Flow, objęci prokuratorskimi zarzutami, zapewniają, że są niewinni.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)