Warszawa, 04.10.2016 (ISBnews/ Superfund TFI)
- W minionym tygodniu notowania złota zaczęły osuwać się w dół po wzrostach z wcześniejszego tygodnia, wywołanych decyzją Rezerwy Federalnej o pozostawieniu stóp procentowych w USA na niezmienionym poziomie. Mimo, że ta decyzja była oczekiwana, inwestorzy odczytali to jako gołębi ruch ze strony Fed. Jednak już w ostatnich dniach na nowo pojawiło się wiele jastrzębich wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej, sugerujących, że podwyżka stóp w USA jeszcze w tym roku jest obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem.
To właśnie kwestia amerykańskiej polityki monetarnej w ostatnim czasie jest kluczowym czynnikiem wpływającym na notowania złota. Im większe prawdopodobieństwo rychłej podwyżki stóp, tym lepiej radzi sobie amerykański dolar, co z kolei przekłada się na presję spadkową na ceny kruszcu. W poniedziałek cena tego surowca dotarła z powrotem w okolice 1312-1320 USD za uncję, czyli rejon będący ważnym poziomem wsparcia. We wtorek rano na rynku złota nadal silna jest strona podażowa, która spycha notowania w okolice 1310 USD za uncję.
Notowania złota w pierwszym dniu tygodnia zakończyły się spadkiem cen o 0,4% ze względu na dobre dane makroekonomiczne, które pojawiły się w Stanach Zjednoczonych. Na plus zaskoczył przede wszystkim lepszy od oczekiwań odczyt indeksu ISM za wrzesień, a także finalny odczyt indeksu PMI dla przemysłu za ubiegły miesiąc. Dane te potwierdziły słowa przedstawicieli Fed o polepszaniu się sytuacji w amerykańskiej gospodarce i o tym, że obecnie jest już ona na tyle dobra, że kolejna podwyżka stóp procentowych ma uzasadnienie.
Stronie podażowej na rynku złota sprzyjają obecnie także informacje o słabszym popycie w Azji. W bieżącym tygodniu w Chinach trwa święto, co naturalnie wiąże się ze zmniejszeniem aktywności inwestorów z tego kraju. Z kolei w Indiach pojawiły się dane o kolejnym spadku importu złota. Według szacunków GFMS, we wrześniu import żółtego kruszcu do tego kraju wyniósł 30 ton złota, co stanowi wynik o 43% niższy niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. Jest to także już dziewiąty miesiąc spadku importu z kolei.
Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
