Warszawa, 18.04.2017 (ISBnews/ Superfund TFI)
- Notowania złota w minionym tygodniu dynamicznie wzrosły. Cena tego surowca wyraźnie zwyżkowała zwłaszcza we wtorek i środę, docierając ostatecznie do okolic 1290 USD za uncję na koniec poprzedniego tygodnia. Tymczasem początek bieżącego tygodnia jest na tym rynku słabszy. Cena złota w poniedziałek delikatnie spadła, schodząc do okolic 1286 USD za uncję. We wtorek rano również widać na tym rynku niewielkie spadki, jednak przewaga strony podażowej jest na razie symboliczna.
Kupujących na rynku złota wspierają ostatnio rosnące napięcia polityczne w różnych częściach świata. W ostatnich dniach na pierwszy plan wysuwała się ostrzejsza retoryka Korei Północnej, która dokonała prób rakietowych i zapowiedziała, że będzie kontynuować prace nad programem nuklearnym. Wszystko to w czasie, kiedy amerykański wiceprezydent Mike Pence przybył z wizytą do Korei Południowej i wyraźnie dał do zrozumienia, że Amerykanie nie będą dyskutować z reżimami, co pokazały ich ostatnie interwencje w Syrii i Afganistanie. Rozwój sytuacji na Dalekim Wschodzie z pewnością będzie wpływać na nastroje inwestorów na rynku złota i poziom ich awersji do ryzyka.
Z kolei w Europie kluczowym wydarzeniem politycznym w najbliższym czasie (a możliwe, że także w skali całego bieżącego roku) będą oczywiście wybory prezydenckie we Francji. Pierwsza tura ma odbyć się już 23 kwietnia, czyli w najbliższą niedzielę. Mimo że na faworytów typuje się kandydatów o łagodnej retoryce (Macron, Fillon), to po ubiegłorocznych niespodziankach referendalno-wyborczych w postaci zatwierdzenia Brexitu oraz wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA inwestorzy zakładają również mniej prawdopodobny, ale wciąż realny scenariusz wygranej Le Pen, o bardziej zdecydowanych, anty-unijnych poglądach.
W centrum uwagi inwestorów na pewno pozostaną także Stany Zjednoczone w kontekście prowadzonej tam polityki monetarnej. Ostatnio retoryka przedstawicieli Fed była mniej jastrzębia - wprawdzie zapowiadają oni zacieśnianie polityki pieniężnej, ale niekoniecznie poprzez liczne podwyżki stóp procentowych, ale także poprzez zmniejszanie sumy bilansowej.
Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
