"Niestety nie dziwi nas fakt takiego wyniku przetargu GSM1800, gdyż jego założenia drastycznie premiowały ewentualnych nowych operatorów (np. w zakresie opłat licencyjnych w stosunku 1 do 100 na rzecz nowych graczy). W związku z tak przygotowanymi zasadami dotychczasowi operatorzy stali od początku na przegranej pozycji, gdyż musieliby zaoferować nierealnie wysokie kwoty opłat, aby mieć jakiekolwiek szanse w przetargu" - powiedział cytowany w komunikacie Kalinowski.ZOBACZ TAKŻE: Firma Karkosika będzie nowym operatorem komórkowym
"PTK Centertel mimo tego zdecydowała się na udział w przetargu, ze względu na znany od lat fakt posiadania znacznie mniejszych zasobów częstotliwościowych (1800 MHz) od innych operatorów, które są niezbędne do oferowania usług na wysokim poziomie jakościowym (pojemność sieci), zwłaszcza w dużych miastach. W związku z założeniami i ogłoszonymi wynikami przetargu oraz w trosce o jakość świadczonych klientom usług, PTK Centertel zamierza skorzystać z prawa do odwołania się od jego wyników" - dodał.
UKE podał we wtorek, że przetarg na dwie rezerwacje częstotliwości GSM 1800 MHz wygrał Centernet. Kolejne miejsca zajęły oferty Tolpisu, Polkomtela i Centertela. Oferta Polskiej Telefonii Cyfrowej i dwie oferty Inquam Broadband nie przeszły do drugiego etapu przetargu.
Częstotliwości, które były przedmiotem przetargu, mogą być wykorzystywane w publicznej sieci telekomunikacyjnej (np. telefonia ruchoma, telefonia stacjonarna, radiowy dostęp do sieci Internet) na obszarze całego kraju do 31 grudnia 2022 roku.