Nawet 60 mln dolarów może wynieść strata Deutsche Banku na nietrafionych spekulacjach na rynku instrumentów pochodnych. To kolejna porażka prezesa Johna Cryana, który chce usprawnić kontrolę ryzyka w banku.
Takie nieoficjalne informacje przynosi agencja Bloomberg. Według informatorów agencji pracownicy Deutsche Banku mieli zawierać ryzykowne transakcje na rynku instrumentów pochodnych powiązanych z inflacją w USA. Nietrafione spekulacje mogą przynieść bankowi nawet 60 mln dolarów straty.
Przedstawiciele banku nie odnieśli się oficjalnie do tej sprawy.
Bloomberg przypomina, że prezes Deutsche Banku John Cryan stara się zwiększyć kontrolę nad działalnością inwestycyjną banku i ryzykiem. Agencja wskazuje, że obecnymi doniesieniami już zajmuje się rada nadzorcza instytucji. I przypomina, że całkiem niedawno bank miał już problem z przestrzeganiem amerykańskich przepisów, które zakazują wykorzystywania funduszy własnych do spekulacyjnych transakcji na rynku.