Właściciel sieci marketów Dino Polska opublikował wyniki za 2016 r. Spółka zarobiła o ponad jedną piątą więcej niż rok wcześniej.
Jak podaje Dino Polska, skonsolidowany zysk netto spółki w 2016 r. wyniósł 151,21 mln zł wobec 122,17 mln zł zysku rok wcześniej. Widać też wyraźną poprawę zysku operacyjnego: 215,59 mln zł wobec 160,05 mln zł zysku rok wcześniej. Z kolei skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 3,4 mld zł wobec 2,6 mld zł rok wcześniej.
W liście przekazanym akcjonariuszom prezes Dino Polska, Szymon Piduch, wskazuje, że za poprawą wyników stoi wzrost powierzchni sprzedaży do 238 tys. mkw. na koniec 2016 r. oraz wzrost rentowności biznesu.
"Spodziewamy się utrzymania pozytywnych trendów makroekonomicznych w 2017 roku. Rosnąca inflacja, wzrost płacy minimalnej od stycznia bieżącego roku oraz kontynuacja programu 500+ powinny mieć pozytywny wpływ na rynek handlu detalicznego artykułami spożywczymi. W 2017 r. będziemy konsekwentnie realizować naszą strategię" - twierdzi prezes.
To ważna deklaracja dla wszystkich posiadaczy akcji Dino Polska, którzy zdecydowali się na ich zakup w ostatniej ofercie publicznej. Właściciel marketów w kwietniu zadebiutował na GPW. Pod względem wartości była to największa oferta od 2013 r. Wyniosła ona ponad 1,6 mld zł. Nie towarzyszyła jej emisja nowych akcji.
W ofercie publicznej akcji Dino Polska były sprzedawane inwestorom po cenie emisyjnej w wysokości 33,50 zł za sztukę. Na czwartkowym otwarciu kurs wyniósł 39 zł. Oznacza to, że ci, którzy do tej pory nie sprzedali akcji, mają około 16 proc. zysku.
Kurs akcji Dino Polska podczas sesji w czwartek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1493881200&de=1493910060&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DNP&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Na koniec 2016 r. sieć Dino liczyła 628 supermarketów proximity wobec 511 rok wcześniej i 410 na koniec 2014 r. Sklepy sieci zlokalizowane są głównie w zachodniej części Polski, w mniejszych miejscowościach, małych i średnich miastach oraz na peryferiach dużych miast.