- poinformowała spółka w piątkowym komunikacie.
'W piątek spółka otrzymała od głównych akcjonariuszy Tomasza i Andrzeja Gajdzińskich informację, że 22 listopada 2001 roku podpisany został przez nich list intencyjny z funduszem inwestycyjnym Dresdner Kleinwort Benson Emerging Europe dotyczący inwestycji w akcje spółki' - napisano w komunikacie.
'Mam nadzieję, że rozmowy z Dresdner Kleinwort zakończymy bardzo szybko, ale w tej chwili jest za wcześnie mówić, ile akcji Mieszka mógłby objąć nowy inwestor' - powiedział PAP Tomasz Gajdziński.
Dodał, że rodzina Gajdzińskich, kontrolująca około 55 proc. akcji ZPC Mieszka, nie wyklucza zaproponowania akcjonariuszom spółki podwyższenia kapitału w drodze nowej emisji akcji.
'Jeśli rozmowy z Dresdner Kleinwort zakończą się powodzeniem, jest prawdopodobne, że zaproponujemy na walnym zgromadzeniu Mieszka podwyższenie kapitału w drodze emisji nowych akcji' - powiedział Gajdziński.
'Trudno w tej chwili powiedzieć, czy będzie to emisja otwarta, czy też zostanie skierowana do wybranych inwestorów' - dodał.
Jego zdaniem zwiększeniem udziałów w Mieszku mogą być zainteresowani również inni inwestorzy finansowi, także ci, którzy już są obecni w akcjonariacie spółki.
Inwestorzy instytucjonalni, w tym m.in. DM Elimar oraz Fundusz Górnośląski, mają ponad 30 proc. akcji Mieszka.
Rodzina Gajdzińskich w ciągu ostatnich miesięcy prowadziła rozmowy z kilkoma inwestorami, którzy chcieli wejść do Mieszka, ale negocjacje kończyły się niepowodzeniem. Rozmowy prowadzone były m.in. z Jutrzenką oraz izraelską spółką Elite.
Po trzech kwartałach 2001 roku Zakłady Przemysłu Cukierniczego Mieszko miały 2,27 mln zł zysku netto przy przychodach w wysokości 90 mln zł.
Przed kilkoma dniami Mieszko podtrzymał tegoroczną prognozę, zakładającą wypracowanie 7 mln zł zysku netto i 130-140 mln zł przychodów.