Dziś analitycy będą rozpisywać się o spotkaniu prezydentów USA i Korei Północnej, ale pomimo dużego kalibru wydarzenia politycznego, nie ma ono w krótkim i średnim terminie znaczenia dla rynków akcji. Owszem w długim terminie może być zalążkiem nowej dynamiki w polityce światowej, ale już jutro rynki o tym spotkaniu zapomną. Dużo ważniejsza jest sytuacja we Włoszech, a właściwie uspokojenie napięć względem potencjalnego wyjścia tego kraju ze strefy euro.
Indeksy WIG i WIG20 wróciły do trendu horyzontalnego i jest to dobra wiadomość dla ,,byków". Wzrosty z ostatnich dni uspokoiły rynek. WIG znajduje się w zakresie ok. 57000-61000 pkt, a WIG20 ok. 2150-2350 pkt. Aż 91% najskuteczniejszych inwestorów korzystających z platformy transakcyjnej CMC Markets, działających na polskim rynku poprzez kontrakty CFD Poland20, ma otwarte pozycje długie (na wzrost). Teraz, ,,byki" czekają na kolejne uderzenie popytu. W tym kontekście warto obserwować rozwój sytuacji i szczegóły dotyczące wprowadzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych. Prace zmierzają ku końcowi, termin pierwszych obligatoryjnych wpłat może być oddalony nie dalej niż o rok, a polscy i zagraniczni inwestorzy pamiętają, jak istotnym paliwem dla hossy były OFE.
Najważniejszymi spółkami, których kursy dobrze opisują obecny stan i potencjał GPW, są teraz KGHM, PKN i banki. KGHM szybko dotarł do poziomu 98 zł. Ewentualne przebicie 100 zł da inwestorom sygnał do kupna wielu polskich akcji, będzie bowiem oznaczało, że na GPW przynajmniej wybiórczo zagląda zagraniczny kapitał. W przypadku PKN krótkoterminowym celem ,,byków" jest 90 zł, choć tu na razie popyt nie radzi sobie dobrze. Z kolei dla indeksu WIG-Banki ważny pułap to 8100 pkt.
O ile dziś na inwestorów nie czekają istotne publikacje z Polski, o tyle sporo będzie działo się za granicą. Kluczowe będą dane z Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA. O godz. 10:30 poznamy poziom bezrobocia w Zjednoczonym Królestwie, a rynek oczekuje wartości 4,2%. Pół godziny później opublikowane będą indeksy koniunktury instytutu ZEW, które regularnie wprowadzają dużo zmienności, nie tylko na niemieckim parkiecie. Rynek oczekuje wskazania 85 pkt. dla bieżących warunków gospodarczych i -14 pkt. dla nastrojów w gospodarce. Z kolei w USA istotna będzie publikowana o 14:30 inflacja konsumencka, która ma wynieść 0,2% miesiąc do miesiąca.
Łukasz Wardyn, dyrektor - Europa Wschodnia, CMC Markets