*Spółka telekomunikacyjna Długie Rozmowy SA zamierza powalczyć na rynku o klientów Telekomunikacji Polskiej. W kieszeni ma już niemal wszystkie wymagane umowy i teraz pójdzie po pieniądze na GPW. *
Spółka Długie Rozmowy podpisała już odpowiednie umowy z TP SA dotyczące ryczałtowego rozliczania stawek międzyoperatorskich. Za kilka tygodni spodziewa się pozytywnej decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej zmieniająca umowę dot. hurtowej odsprzedaży abonamentu (WLR). Firma przygotowuje już ofertę dla dotychczasowych abonentów największego operatora w Polsce.
"Na wrzesień planujemy szerszą sprzedaż i kampanię reklamową naszej usługi pod nazwą 'Bez limitu', gdzie za abonament w wysokości 99 zł brutto klienci otrzymają możliwość prowadzenia rozmów bez żadnego limitu czasowego, ze wszystkimi numerami stacjonarnymi w Polsce", mówi Andrzej Bińkowski, prezes Długie Rozmowy.
Za rozmowy z telefonami komórkowymi i za połączenia międzynarodowe klienci - podobnie jak u konkurencji - będą musieli ponosić określone opłaty. Nowa oferta będzie w pierwszej kolejności dostępna w 35 strefach numeracyjnych co stanowi blisko 80 proc. mieszkańców Polski.
_ Bińkowski szacuje, że liczba linii w spółce Długie Rozmowy, na koniec tego roku wzrośnie do 30-35 tys. z 5 tys. obecnie notowanych. W 2008 roku ma już być ich 200 tys. _ "Najpierw chcemy dobrze wystartować z ofertą dla klientów detalicznych związanych z abonamentem ryczałtowym, a w dalszej kolejności zamierzamy rozpocząć oferowanie pełnych usług z Triple Play włącznie" - mówi prezes.
Spółka do chwili uwolnienia tzw. pętli lokalnej (tzw. ostatnia mila sieci TP SA) będzie intensywnie rozbudowywać sieć nowej generacji, która umożliwi szybkie wdrożenie pełnych usług telekomunikacyjnych (telefon, internet i telewizja w jednym gniazdku). "Pełny zakres usług zaoferujemy klientom indywidualnym w 2008 roku" - zapowiada Bińkowski.
Kasa na rozwój
_ W 2006 roku spółka zanotowała 2,9 mln zł zysku netto przy przychodach na poziomie 84 mln zł. Obecnie jedynym akcjonariuszem jest fundusz Nordkapp, należący do Andrzeja Bińkowskiego. Na razie nie została podjęta decyzja czy fundusz będzie sprzedawał akcję. Bińkowski zastrzegł, że po emisji nowych akcji zamierza on zachować pakiet kontrolny nad spółką. _Spółka zamierza pozyskać odpowiednie środki na rozwój poprzez upublicznienie firmy i emisję akcji. "Prospekt emisyjny zamierzamy przesłać do Komisji Nadzoru Finansowego pod koniec czerwca lub na początku lipca. Myślę, że na przełomie roku zadebiutujemy na GPW", mówi Bińkowski.
Spółka szacuje, że z rynku akcji pozyska 30-40 mln zł. Bińkowski: "Środki z emisji zamierzamy przeznaczyć m.in. na rozbudowę infrastruktury związanej z połączeniem z siecią TP SA, rozwój usług Triple Play czy budowę własnego call center poza Warszawą".
Obecnie ponad 90 proc. przychodów stanowi sprzedaż hurtowa usług telekomunikacyjnych dla innych firm. "W 2009 roku chcielibyśmy, aby sprzedaż dla klientów indywidualnych przewyższała obroty związane z rynkiem hurtowym" - mówi prezes Długich Rozmów.