Analitycy Domu Maklerskiego BOŚ podnieśli wycenę Lotosu do 80 zł z 74,5 zł, podtrzymując rekomendację "kupuj", wynika z raportu datowanego na 2 października.
W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 60 zł. W poniedziałek na zamknięciu cena akcji wynosiła 66,4 zł.
"Z rosnącym zainteresowaniem analizujemy perspektywy zysków spółki. W I połowie br. Lotosowi udało się poprawić skor. EBITDA w porównaniu do I poł. 2016, pomimo planowego wyłączenia Rafinerii Gdańskiej i w porównywalnych warunkach makroekonomicznych w segmencie rafineryjnym. W naszej ocenie było to możliwe za sprawą przechwytywania większej części premii lądowej dzięki wyższej sprzedaży w kraju i obniżeniu eksportu oleju napędowego (uważamy, że ograniczenie szarej strefy paliwowej umożliwia spółce lokowanie prawie wszystkich produktów opartych na oleju napędowym na krajowym rynku przy stosunkowo wyższych marżach). Zakładamy w kolejnych kwartałach niski eksport oleju napędowego i w związku z tym czujemy się pewnie donośnie do perspektyw wyników Lotosu" - czytamy w raporcie.
Analitycy prognozują że zysk netto w br. wyniesie 1 529,1 mln zł przy przychodach 23 582,6 mln zł.