W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 23 zł, zaś w środę około godziny 16-ej za akcję płacono 22,13 zł.
"GetBack w okresie zaledwie 5 lat stał się drugim największym polskim graczem na rynku windykacyjnym pod względem wartości nominalnej zarządzanych portfeli wierzytelności oraz wysokości odzysków z nich. Dynamiczny wzrost spółki został z jednej strony oparty na znaczących zakupach portfeli wierzytelności (1,8 mld zł nakładów w latach 2015-16), a z drugiej na efektywnym wieloetapowym procesie windykacji" - czytamy w raporcie.
Według analityków, przewagą grupy GetBack jest elastyczne podejście do rynku zakupów dzięki wsparciu funduszy własnych przez fundusze zewnętrzne współtworzone przez TFI oraz podmioty globalne. Uważają oni, że rosnące możliwości zakupowe GetBack spowodują ekspansję grupy na nowe rynki oraz w znaczący sposób zwiększą inwestycje na rynku rumuńskim. GetBack prezentuje nową filozofię na rynku windykacyjnym, która zakłada z jednej strony wyższą elastyczność w ustalaniu rat dla dłużnika, ale z drugiej zakłada maksymalizację wartości wierzytelności oraz praktycznie wyklucza umorzenia długu.
"Uważamy, że taka strategia windykacji pozwala spółce w znaczący sposób wydłużyć krzywą spłat, jak i ERC. Prognozujemy, że trzyletni CAGR zysku netto GetBack wyniesie aż 27,3%, co prezentuje się bardzo dobrze na tle grupy porównawczej (15,7%) i Kruka (23,4%). Oczekujemy, że zysk netto będzie rósł w tempie dwucyfrowym przez następne 3 lata, zaś ROE znormalizuje się na poziomie >20% " - czytamy także.