Ponad 6 procent zyskał indeks Nikkei225, a giełda w Tokio poszła w górę o ponad 3 procent. Stabilizacja sytuacji w Chinach służy całemu regionowi. Na tamtejszej giełdzie w środę również zagościł zielony kolor.
Rynki w Azji mają za sobą dobrą sesję. Rekordowo dużo zyskał w środę indeks Nikkei225, który we wtorek mimo dobrych danych makroekonomiczny tracił na wartości. Tamtejszy wzrost gospodarczy w drugim kwartale tego roku wyniósł 0,8 procent rok do roku, względem prognozowanych 0,7 procent rok do roku. Podane w środę dane dotyczące zaufania konsumentów również wypadły lepiej od prognoz. W rezultacie giełda w Tokio zyskała w środę 6,5 procent i odbiła się od najniższego poziomu od 7 miesięcy.
Nadal zyskuje rynek akcji w Chinach. Indeks Shanghai Composite poszedł w górę w środę o ponad 1,5 procent. Z kolei giełda w Hong Kongu zyskała ponad 3 procent.
Notowania indeksu Nikkei225 od początku sierpnia src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1438412400&de=1441812600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Wzrosty to również zasługa stabilizującej się chińskiej gospodarki. W weekend prezes banku centralnego Chin mówił, że największy okres spadków na tej giełdzie już minął. Chińskie władze poinformowały też o uruchomieniu projektów infrastrukturalnych o wartości 11 mld dolarów.
Na czwartek zaplanowano odczyt inflacji producenckiej i konsumenckiej z Chin. Prognoza wzrostu inflacji CPI to +1,8 procent. W przypadku inflacji PPI rynek przewiduje spadek cen 0 5,5 procent.