Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Druga połowa roku trudna dla producentów maszyn górniczych

0
Podziel się:

Utrzymuje się duża konkurencja, a spada ilość zamówień - komentują analitycy.

Druga połowa roku trudna dla producentów maszyn górniczych
(Artem Merzlenko - Fotolia.com)

W opinii analityków druga połowa 2014 roku może być trudna dla producentów maszyn górniczych. Z dużych spółek z branży na wymagającym rynku dobrze powinien sobie radzić Kopex, zaś wśród mniejszych podmiotów wyróżniać będzie się Fasing.

_ - Producenci maszyn górniczych zmagają się ze słabą koniunkturą na rynku polskim. Główne kopalnie tną CAPEX, a niektóre z nich, np. te należące do Kompanii Węglowej dodatkowo ograniczają wydobycie. Widać, że rok 2014 będzie trudny dla branży, nie widać sygnałów świadczących o ewentualnym ożywieniu w drugiej połowie roku _ - powiedział Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.

_ - Również spółki globalne, jak JOY i Caterpillar sygnalizują, że rynek maszyn górniczych na całym świecie pozostaje wciąż trudny. Utrzymuje się duża konkurencja, a spada ilość zamówień _ - dodał.

W opinii Tomasza Kani z DM Banku BPS na wymagającym rynku Kopex powinien radzić sobie lepiej niż Famur. - _ Zarówno jeśli chodzi o Kopex, jak i Famur, głównym tematem jest restrukturyzacja. W tych trudnych warunkach większy potencjał widzimy w Kopeksie, który jest mocny w segmencie usług dla górnictwa. Widać też, że jest to spółka w mniejszym stopniu niż Famur zaangażowana w segment ofensywnych kompleksów ścianowych _ - powiedział Kania.

_ - Kopalnie obecnie przede wszystkim tną wydatki i skupiają się na defensywnych wydatkach, bez których nie mogłyby funkcjonować. Mam tu na myśli przede wszystkim pogłębianie szybów oraz drążenie chodników. Pod tym względem Kopex wygląda lepiej, ma szerszą gamę usług górniczych niż Famur _ - dodał.

Jakub Szkopek wskazał, że na wyniki Kopeksu w kolejnych kwartałach dalej pozytywnie będą wpływać realizowane przez spółkę kontrakty w Argentynie.

Zarówno wyniki Famuru, jak i Kopeksu okazały się wyższe od konsensusów prognoz sporządzonych przez PAP na podstawie szacunków domów maklerskich. W przypadku Famuru zysk netto okazał się lepszy od konsensusu o 52,3 proc., zaś w przypadku Kopeksu różnica wyniosła 25,7 proc.

Fasing może dalej zaskakiwać inwestorów

W opinii analityków wśród mniejszych spółek z branży maszyn górniczych notowanych na GPW dalej pozytywnie może wyróżniać się Fasing.

_ - Fasing bardzo pozytywnie zaskoczył w czwartym kwartale 2013 roku i w pierwszym kwartale 2014 roku. Widać, że spółka silnie zdobywa rynki zagraniczne, a specjalizacja, którą obrała jest słuszna _ - powiedział Szkopek.

_ - Dodatkowo Fasing jest najniżej wyceniany z całej branży. Jest to też dobra spółka pod względem jakościowym. Charakteryzuje się niewielkim zadłużeniem i regularnie płaci dywidendę. Z małych podmiotów wydaje się najbardziej atrakcyjna _ - dodał.

Podobnie mocne strony Fasingu ocenia Tomasz Kania. - _ Fasing pokazał dobre wyniki za pierwszy kwartał. Trzeba pamiętać, że korzystnie na tę spółkę wpływa fakt, że funkcjonuje ona w defensywnych segmentach rynku. Tam są oni mocni _ - powiedział analityk DM Banku BPS.

Bumech zyska dzięki połączeniu z ZWG

Jakub Szkopek zwraca uwagę na korzyści dla Bumechu wynikające z połączenia z ZWG.

_ - Potencjalna grupa Bumech-ZWG jest mocna w robotach górniczych poziomych. I w tym segmencie koniunktura wygląda całkiem nieźle. Widać, że kopalnie inwestują w przodki robót i nie widać spowolnienia. Konkurencja jest co prawda wysoka, ale póki co w wynikach ZWG tego nie widać _ - powiedział analityk DM mBanku.

_ - Tradycyjnie, zawsze był on (Bumech - PAP) mocny w kombajnach chodnikowych, gdzie też mocny jest Remag z grupy Famuru. Bumech wydaje mi się spółką na czasy wyraźnego ożywienia w sektorze. Wtedy mogłaby ona sobie naprawdę dobrze radzić _ - dodał Tomasz Kania.

Zdaniem analityka DM mBanku w kolejnych kwartałach nie należy oczekiwać poprawy wyników Patentusa. - _ Bardzo słabe wyniki za pierwszy kwartał podał Patentus i nie spodziewam się, aby miało to ulec istotnym zmianom w kolejnych kwartałach. Spółka boryka się ze spadkiem zamówień i w zasadzie w decydującej mierze zależy od rynku polskiego _ - powiedział Szkopek.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)