Warszawa, 15.12.2015 (ISBnews/ CMC Markets) - Dzisiaj na rynkach będzie bardzo ciekawie. Już z samego rana europejskie indeksy będą pod wpływem kolejnego minimum wyznaczonego od początku grudnia przez japoński indeks Nikkei. Później właściwie przez cały dzień inwestorzy mają zapewnione krótkoterminowe impulsy w postaci wielu danych ekonomicznych, których odczyty poznamy.
Wczoraj WIG20 pogłębił trend spadkowy. Zarówno zanotował nowe minimum w trakcie sesji, jak i kolejne najniższe zamknięcie. Z technicznego punktu widzenia wczorajsza sesja nie wnosi niczego nowego, potwierdza jedynie wagę bessy. W każdej chwili w przypadku napływu niespodziewanych, negatywnych wiadomości z Polski lub zagranicy inwestorzy mogą w popłochu wyprzedawać polskie akcje. Jest to realne ryzyko dla inwestorów posiadających pozycje na wzrost ich wycen w tak silnym trendzie spadkowym.
Wskaźnik Cena/Zysk dla indeksu WIG20 wynosi już obecnie poniżej 11. W połowie października było to niespełna 14. To pokazuje, jak szybko inwestorzy na GPW oszacowali potencjał spadków zysków największych spółek. Warto zwrócić uwagę na fakt, że poziom wymienionego wskaźnika dla DAX to ponad 20. Natomiast Cena/Zysk dla indeksu S&P500 za ostatnie 12 miesięcy to 22,7, a szacowany wskaźnik na najbliższe 12 miesięcy to 17,35 (dane Wall Street Journal). Oczekiwania inwestorów fundamentalnych w Warszawie są więc skrajnie pesymistyczne.
Jeśli spojrzeć do kalendarza, dziś o godz. 10:30 poznamy cały zestaw danych inflacyjnych z Wielkiej Brytanii, w tym inflację CPI, która rok do roku oczekiwana jest na 0,1%. O? 11:00 dowiemy się, jakie są nastroje w niemieckiej gospodarce dzięki danym z ZEW. Oczekuje się podobnej wartości, jak w poprzednim okresie, i odczytu 54,2. O 14:00 będziemy czekali na inflację CPI w Polsce. Odczyt w okolicach 0 lub poniżej miesiąc do miesiąca może wywołać na rynku dywagacje o możliwościach kolejnej, niewielkiej obniżki stóp procentowych. W takim przypadku inwestorzy mogą kupować spółki niebankowe i wyprzedawać PLN. O 14:30 poznamy inflację CPI w USA, gdzie oczekuje się wartości 0% miesiąc do miesiąca.
Na rynku widać oczekiwanie na podwyżkę stóp i komentarz z FEDu. Ciekawy będzie więc protokół z posiedzenia, który poznamy w późniejszym terminie. Wśród globalnych klientów CMC Markets utrzymuje się tendencja zaobserwowana przez ostatnie tygodnie. Poprzez CFD na niemiecki DAX większość najlepszych klientów CMC Markets ma otwarte pozycje na wzrost - 74%. W przypadku CFD na SPX jest to 47%. Natomiast na polskim indeksie inwestorzy w CMC Markets jednogłośnie oczekują wzrostów.
Łukasz Wardyn, dyrektor - Europa Wschodnia, CMC Markets
