Warszawa, 08.07.2016 (ISBnews/ Kantoronline.pl) - Tydzień mija pod znakiem konsolidacji polskiej waluty, przy znacznym umocnieniu do funta brytyjskiego. Słabość funta wynika oczywiście z niepewności dotyczących konsekwencji opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię, pesymiści mówią nawet o możliwości utraty płynności finansowej. W takich warunkach kurs funta nurkuje ku najbliższemu wsparciu w okolice 5,00 GBP/PLN. Dzisiaj inwestorzy skupią się jednak na danych z amerykańskiego rynku pracy.
Publikacja zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym za czerwiec, którą poznamy o godzinie 14.30, powinna wykreślić trend dla kurs eurodolara w terminie krótkookresowym. Dane są newralgiczne ze względu na bardzo słaby odczyt za maj, który wyniósł jedynie 38 tys. Konsensus za ubiegły miesiąc wynosi 180 tys. i odczyt wyraźnie niższy może zapowiadać poważne problemy, z recesją włącznie. Oczywistą konsekwencją słabych danych, będzie odłożenie podwyżki amerykańskich stóp procentowych na bliżej nieokreśloną przyszłość, której prawdopodobieństwo w tym roku i tak wynosi obecnie jedynie 2%. Z drugiej strony na korzyść dobrego odczytu NFP przemawia wczorajszy raport ADP, w którym podano, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło w czerwcu o 179 tys. przy konsensusie 159 tys. W pakiecie danych z godziny 14.30 poznamy również czerwcową stopę bezrobocia w USA - konsensus 4,8 % oraz zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym - oczekuje się wzrostu o 180 tys.
Jaki wpływ powyższe dane będą miały na złotego? W scenariuszu pozytywnym umocnienie dolara umożliwi spadek kursu EUR/USD do 1,1030 co otworzy drogę ku wsparciu na 1,0910. Przy rozczarowującym odczycie, kurs może poszybować do 1,1170 i dalej na 1,1420. Wcześniej przełamane musi być wsparcie na 1,1100 , gdzie kurs zatrzymywał się już trzykrotnie w tym miesiącu. Dobry odczyt powinien skłonić inwestorów na apetyt do ryzyka i zwróceniu się ku rynkom wschodzącym, jednak z uwagi na Brexit i krajowe niewiadome, złoty może nie być w czołówce beneficjentów. Przełamanie wsparcia na 3,98 USD/PLN otworzy drogę na spadki w okolicę 3,93 i 3,90. Przy osłabieniu złotego, najbliższym szczytem jest poziom 4,0340 a później 4,09 i 4,13. W przypadku EUR/PLN wparcia możemy wyznaczyć w okolicach 4,41 i 4,3650 , a opór przy 4,4550.
Na godzinę 11.00 za euro należało zapłacić 4,4304 PLN, za dolara amerykańskiego 4,0004 PLN, za franka szwajcarskiego 4,0869 PLN, a funt brytyjski kosztował 5,1757 GBP.
Robert Madejski
Dealer walutowy Kantoronline.pl
