Piątkowy 'Parkiet' podał, że na zaplanowanym na piątek posiedzeniu Sądu Gospodarczego sędzia-komisarz najprawdopodobniej ustali datę zgromadzenia wierzycieli Elektrimu.
Jacek Krawiec powiedział w wywiadzie dla 'Parkietu', że byłoby niekorzystne dla spółki, gdyby wyznaczono bliski termin zwołania zgromadzenia wierzycieli.
'Optymalnym dla nas terminem jest druga połowa kwietnia' - powiedział.
'Proces negocjacji z wierzycielami był do tej pory mocno spowolniony. Istniały bowiem spore animozje pomiędzy spółką, a obligatariuszami. Próbujemy doprowadzić do prawdziwego dialogu. Czas jest tutaj naszym sprzymierzeńcem' - dodał.
Według dziennika, wyznaczenie wcześniejszego terminu zgromadzenia wierzycieli może doprowadzić do upadłości spółki.
Elektrim jest winien obligatariuszom 480 mln euro za obligacje, których nie wykupił w terminie. Do tej pory chciał redukcji zadłużenia o 40 proc., ale ostatnio zapowiedział, że skłonny jest negocjować warunki korzystniejszego dla wierzycieli układu.