Pierwsza sesja na Wall Street w tym roku przyniosła nieznaczne zmiany głównych indeksów. W centrum uwagi rynków w piątek znalazły się dane z przemysłu największych światowych gospodarek oraz gołębie wypowiedzi prezesa EBC Mario Draghiego.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,04 proc., do 17.830,87 pkt. S&P 500 stracił 0,03 proc. i wyniósł 2.058,20 pkt. Nasdaq Comp. spadł o 0,20 proc. i wyniósł 4.726,81 pkt.
Główne wskaźniki na Wall Street podczas sesji w piątek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420185600&de=1420232460&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
_ Początek roku na rynkach jest pozytywny. Mamy techniczne odbicie po kilku słabszych sesjach. Rynek zyskuje nawet pomimo tego, że słabe były dane PMI z Europy i Chin _ - powiedział Peter Cardillo, główny ekonomista Rockwell Global Capital.
_ To, co dzieje się na pierwszej sesji w roku może nadać ton handlowi przez cały miesiąc. Oczekuję, że zobaczymy +efekt stycznia+, rynek powinien zyskiwać, a najlepiej radzić powinny sobie spółki małe i średnie _ - dodał.
Indeks S&P 500 zakończył 2014 r. wzrostem o 11 proc. i w ciągu roku aż 53 razy poprawiał historyczne rekordy w cenach zamknięcia. Słabsze były na Wall Street jednak dwie ostatnie sesji w ubiegłym roku, które sprawdziły indeks w dół o ponad 1,5 proc.
Przed sesją inwestorzy poznali odczyty indeksów PMI w przemyśle strefy euro oraz Chin. Indeks PMI w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w grudniu 50,1 pkt. wobec 50,3 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy szacowali PMI na 50,0 pkt.
Indeks PMI w sektorze przemysłowym strefy euro wyniósł w grudniu 50,6 pkt. wobec 50,1 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe wyliczenia. Wstępnie szacowano 50,8 pkt.
Słabsze od oczekiwań okazały się również dane z amerykańskiego przemysłu. Wskaźnik aktywności w przemyśle amerykańskim ISM spadł w grudniu do 55,5 pkt. z 58,7 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 57,5 pkt.
Indeks PMI w amerykańskim sektorze przemysłowym wyniósł w grudniu 53,9 pkt. wobec 54,8 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy oczekiwali w grudniu wskaźnika na poziomie 54,0 pkt.
W piątek osłabiał się euro do dolara. Kurs EUR/USD znalazł się w trakcie sesji blisko poziomu 1,2 - europejska waluta jest tym samym najsłabsza od czterech i pół lat. Osłabienie się euro to efekt wywiadu jakiego udzielił prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi niemieckiemu dziennikowi _ Handelsblatt _.
Draghi stwierdził w nim, że w eurolandzie istnieje niebezpieczeństwo wejścia w spiralę deflacyjną. Draghi zasygnalizował, że EBC może już wkrótce rozpocząć skupowanie obligacji państwowych.
_ Ryzyko, że nie wypełnimy naszego zadania utrzymania stabilności cen, jest większe niż sześć miesięcy temu _ – powiedział.
_ Wydaje się, że rynek jest już przekonany, że EBC niedługo będzie działał. To może doprowadzić do dalszego spadku rentowności europejskich obligacji _ - ocenił Christoph Rieger, kierujący działam rynków długu w Commerzbanku.
W piątek po raz pierwszy w historii rentowności niemieckich obligacji pięcioletnich spadły poniżej zera. Spadały również rentowności innych europejskich krajów. Na nowych historycznych miniach znalazły się w piątek, między innymi dziesięcioletnie obligacje Portugalii i Hiszpanii.
Kolejną spadkową sesję notowała ropa naftowa. Ceny ropy Brent spadły w trakcie piątkowego handlu poniżej 56 dolarów za baryłkę i są najniższe od 2009 r. Ceny ropy naftowej spadają już szósty tydzień z rzędu.