Enea chce pozostać spółką dywidendową, przy czym decyzje o podziale zysku będą zależały m.in. od poziomu nakładów inwestycyjnych i wskaźnika długu netto do EBITDA, poinformował wiceprezes ds. finansowych Mikołaj Franzowiak.
"Chcemy pozostać spółką dywidendową. To, co musimy mieć na uwadze, to poziom nakładów inwestycyjnych" - powiedział Franzowiak podczas konferencji prasowej.
Wskazał też, że wskaźnik długu netto to EBITDA także jest jednym z czynników branych pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o dywidendzie. Spółka nie podaje jednak, jaki poziom wskaźnika chce osiągnąć w perspektywie strategii.
"Dążymy także do tego, by utrzymać ratingi, które obecnie posiadamy" - dodał wiceprezes.
W obrębie grupy kapitałowej Enea funkcjonują trzy wiodące podmioty, tj. Enea (obrót energią elektryczną), Enea Operator (dystrybucja energii elektrycznej) oraz Enea Wytwarzanie (wytwarzanie energii elektrycznej). Spółka jest notowana na GPW od 2008 r.