Enea odkupiła od akcjonariuszy Bogdanki prawie 22 mln akcji, dzięki ogłoszonemu 14 września wezwaniu. Energetyczna firma za pojedynczy walor zapłaciła 67,39 zł, co daje łączną wartość transakcji na poziomie 1,480 mld złotych. Lubelska kopalnia ma zapewnić spółce stabilne dostawy węgla po niższej cenie, jednakże patrząc na ostatnie wyniki Bogdanki widać, że na razie będzie ona obciążeniem dla grupy.
Transakcja została sfinansowana ze środków własnych Eneii. W sumie spółka przejęła 21 962 189 akcji, które stanowią 64,57 proc. udziałów w Bogdance. Dodatkowo Enea Wytwarzanie sp. z o.o. ,spółka zależna Enei, posiada 486 645 akcji spółki, co oznacza, że po nabyciu akcji grupa posiada 66 proc. udziałów w spółce.
"Emitent traktuje inwestycję w akcje jako lokatę długoterminową. Przejęcie kontroli nad Lubelskim Węglem Bogdanka wpisuje się strategię rozwoju grupy kapitałowej Enea na lata 2014-2020. Jednym z kluczowych elementów aktualnej strategii jest zabezpieczenie dostaw paliw dla własnych aktywów wytwórczych - czytamy w komunikacie spółki.
Dodano, że przejęcie kontroli nad Bogdanką zabezpieczy dostawy węgla do głównych zakładów grupy wytwarzających energię elektryczną. Zmiany pozwolą również obniżyć koszty zakupu węgla.
LW Bogdanka - notowana na GPW i wchodząca w skład indeksu największych spółek WIG20 - miała na koniec 2014 roku 16,6 proc. udziałów w rynku węgla energetycznego w Polsce i 24,9 proc. w rynku węgla sprzedanego do energetyki zawodowej.
W obrębie grupy kapitałowej Enea funkcjonują trzy wiodące podmioty, tj. Enea (obrót energią elektryczną), Enea Operator (dystrybucja energii elektrycznej) oraz Enea Wytwarzanie (wytwarzanie energii elektrycznej). W 2014 roku spółka odnotowała ok. 9,9 mld zł skonsolidowanych przychodów.
Słabe wyniki Bogdanki
Wielkie przejęcie Bogdanki przez Eneę na razie dla energetycznej spółki przynosi ogromne straty liczone w setkach milionów złotych. Trudna sytuacja w górnictwie odbija się na wynikach Bogdanki, która pierwszy raz może zanotować spadek przychodów ze sprzedaży w porównaniu z poprzednim rokiem.
Bogdanka poinformowała, że w okresie od lipca do września zarobiła zaledwie 56,7 mln zł wobec 80,22 mln zł w trzecim kwartale 2014 roku. To też 3 mln zł mniej niż średnia prognoz analityków ankietowanych przez agencję ISBnews.
Od początku roku zyski niewiele przekraczają 130 mln zł, przy przychodach w wysokości 1,32 mld zł. To zaledwie 66 proc. sprzedaży zrealizowanej w ubiegłym roku. Wszystko wskazuje więc na to, że będzie to pierwszy rok, kiedy spółka zanotuje w tej kategorii spadek.
Głównym źródłem przychodów ze sprzedaży (95 proc.) jest oczywiście produkcja i sprzedaż węgla energetycznego. Ze względu na bardzo trudną sytuację rynkową, wciąż utrzymuje się nadpodaż węgla energetycznego, która wywołuje systematyczny spadek cen. W trzecim kwartale było to około 239 zł za tonę. Jednocześnie średni koszt sprzedanego węgla w kraju według ARP i PSE wyniósł 288,76 zł.