Energa nie prowadzi prac związanych ze sprzedażą projektu budowy nowego bloku węglowego w Ostrołęce - podała spółka.
Tym samym spółka nie potwierdza doniesień prasowych, jakoby konsorcjum inwestorów z amerykańskim funduszem na czele złożyło zarządowi Energi ofertę kupna projektu w celu zbudowania i eksploatacji bloku węglowego w tej miejscowości.
"Energa informuje, że prace związane z poszukiwaniem inwestora dla budowy nowego bloku węglowego w Ostrołęce trwają od czasu zamrożenia tej inwestycji. Spółka nie prowadzi natomiast prac związanych ze sprzedażą projektu" - podała spółka w oświadczeniu wysłanym mediom.
"Jako właściciel projektu jesteśmy zainteresowani pozyskaniem inwestora o znaczącym bądź strategicznym udziale, który wziąłby na siebie ryzyko związane z finansowaniem inwestycji oraz ze sprzedażą energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowni" - czytamy dalej.
Kurs akcji Energi w ostatnich trzech miesiącach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1429534663&de=1437404460&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ENG&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Według spółki, poza znalezieniem inwestora, drugą przesłanką konieczną do wznowienia inwestycji jest zaistnienie takich warunków rynkowych, które zapewniłyby rentowność tego projektu.
"Ten element jest szczególnie istotny w kontekście oczekiwań akcjonariuszy w zakresie racjonalności i opłacalności inwestycji spółki. Dlatego stale analizujemy otoczenie rynkowe. Najkorzystniejszy wariant to objęcie projektu mechanizmem wsparcia dla jednostek konwencjonalnych. Zaistnienie takiej regulacji ograniczyłoby ryzyko rynkowe projektu i zwiększyłoby szanse pozyskania finansowania na budowę elektrowni. Podsumowując, choć projekt jest technicznie zaawansowany, na dzisiaj nie widzimy rynkowych przesłanek do podjęcia budowy tej elektrowni" - czytamy także.
Informacje o złożeniu oferty kupna projektu w celu zbudowania i eksploatacji bloku węglowego na 1 tys. MW, rozbudowując w ten sposób Elektrownię Ostrołęka, podała "Rzeczpospolita", powołując się na nieoficjalne informacje.
"Do tej pory energetyczna spółka wydała na przygotowanie tej inwestycji ok. 200 mln zł i o takiej kwocie za jego zbycie mówił jeszcze poprzedni zarząd Energi. - Wartość całej inwestycji zamknie się w ok. 2 mld USD. Konsorcjum ma też w planach kolejny blok na 600 MW i ewentualne inwestycje w kopalnie - mówi nasz rozmówca znający kulisy sprawy" - czytamy w gazecie.
Według "Rz", inwestycja w Ostrołęce jest już dopięta "na ostatni guzik". "Nasze źródła twierdzą bowiem, że jeśli transakcja doszłaby do skutku, to budowa zaczęłaby się już w 2016 r., a uruchomienie nastąpiłoby w 2019 r. (jest wstępnie wybrany wykonawca i przygotowane finansowanie). Konsorcjum inwestorów nie wyklucza udziału Energi w projekcie, jeśli spółka będzie zainteresowana pakietem 20-30" - czytamy dalej.
Dziennik podkreśla jednak, że nie ma jeszcze decyzji co do losów projektu. W piątek prezes Energi Andrzej Tersa nie odpowiedział na pytania "Rz" dotyczące inwestycji. Jednak w ostatnim wywiadzie dla "Parkietu" oceniał prawdopodobieństwo jej realizacji "pół na pół".
Energa Elektrownie Ostrołęka jest największym producentem energii elektrycznej i cieplnej w północno-wschodniej Polsce. Spółkę tworzą dwa zakłady: Elektrociepłownia Ostrołęka A - oddana do eksploatacji w 1956 roku (456,1 MWt i 75 MWe) oraz Elektrownia Ostrołęka B - oddana do eksploatacji w 1972 r. (647 MWe).
Grupa Energa to trzeci największy operator systemu dystrybucyjnego w zakresie dostarczanej energii, a także trzeci największy sprzedawca energii elektrycznej do odbiorców końcowych w 2014 r. Moc zainstalowana grupy wynosiła na koniec 2014 r. 1,36 GWe, z czego 41% stanowią OZE.