Przekonanie o powszechności korupcji w polskim biznesie podziela co trzeci respondent, natomiast wiara w skuteczną walkę z tym zjawiskiem wśród ankietowanych jest znikoma, wynika z 14. Światowego Badania Nadużyć Gospodarczych EY Firmowe nadużycia - indywidualne konsekwencje firmy EY.
"Na rynkach rozwijających się ponad połowa ankietowanych postrzega korupcję jako istotny problem. Niższe dane dla Polski nie oznaczają mniejszej skali występowania tego zjawiska, ale raczej - ciągle pokutujące - kulturowe przyzwolenie na działania, które są etycznie wątpliwe, a równocześnie nie są piętnowane, jak np. drogie prezenty czy wybór firmy po znajomości" - powiedział partner w dziale zarządzania ryzykiem nadużyć Mariusz Witalis, cytowany w komunikacie.
Tylko 12% respondentów uważa, że regulatorzy i organy ścigania są skuteczne w walce z korupcją i łapownictwem. To zdecydowanie mniej niż średnia (33%) odpowiedzi udzielonych przez wszystkich uczestników badania. Co trzeci ankietowany uważa, że praktyki korupcyjne są szeroko rozpowszechnione w polskim biznesie, podano także.
Co czwarty respondent byłby skłonny do zachowań nieetycznych, jeśli miałyby one pomóc firmie w przetrwaniu kryzysu. 16% badanych mogłoby w tej sytuacji ofiarować kontrahentowi prezent, a 14% zaoferowałoby jakąś formę rozrywki. 8% wybrałoby w tej sytuacji wręczenie gotówki, podano w komunikacie.
"To, z kim faktycznie współpracuje nasza firma, ma kluczowe znaczenie. Tworzenie skomplikowanych grup kapitałowych czy spółek typu off-shore jest coraz bardziej powszechne, co powoduje, że ustalenie końcowego dostawcy lub odbiorcy produktów i usług może przysparzać przedsiębiorcom wielu problemów" - powiedział Witalis.
W Polsce dla 88% ankietowanych ważna jest wiedza o tym, kto jest rzeczywistym beneficjentem podmiotu, z którym dana firma prowadzi interesy. To nieco mniej niż na rynkach rozwiniętych, gdzie 94% badanych uważa taką informację za istotną" - czytamy w komunikacie, podano także.
"Właściwa identyfikacja beneficjenta rzeczywistego dostarcza wiedzy o faktycznym właścicielu przepływającego kapitału i pozwala na ograniczanie nadużyć oraz korupcji w polityce i biznesie" - dodał Witalis.
Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę z problemu cyberprzestępczości. W Polsce 54% badanych postrzega go jako poważne ryzyko - to więcej niż średnia wszystkich respondentów (47%), podano także.
Badanie przeprowadzone było od października 2015 do stycznia 2016 w 62 krajach. Wzięło w nim udział ponad 2800 respondentów, wśród których znaleźli się dyrektorzy generalni, dyrektorzy finansowi, dyrektorzy ds. zgodności (compliance), dyrektorzy prawni oraz szefowie audytu wewnętrznego. Rozmowy prowadzono telefonicznie lub bezpośrednio, w lokalnym języku respondentów z zapewnieniem ich anonimowości.