Zysk operacyjny wyniósł 12,8 mln zł wobec 9,68 mln zł zysku rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,29 mln zł w II kw. 2018 r. wobec 85,82 mln zł rok wcześniej.
W I półroczu 2018 r. spółka miała 20,48 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu z 21,37 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 194,56 mln zł w porównaniu z 178,07 mln zł rok wcześniej.
EBITDA zwiększyła się w tym czasie o 15% r/r, do 30,1 mln zł, a skorygowany o zdarzenie o charakterze nietypowym zysk netto wyniósł 21,2 mln zł i był na stabilnym poziomie r/r (korekta dotyczy odsetek ujętych w rezerwie na zobowiązanie z tytuły podatku dochodowego, które to zobowiązanie zostało ostatecznie uregulowane w III kw. 2018, dzięki czemu zatrzymane zostało naliczanie odsetek - spółka nie zgadza się z interpretacją organu podatkowego i podejmie kroki formalne w celu odzyskania naliczonej kwoty) - raportowany zysk netto wyniósł 20,5 mln zł, wyjaśniono w osobnym komunikacie.
"Jesteśmy zadowoleni z pierwszego półrocza 2018 roku pod względem rozwoju i osiągniętych wyników operacyjnych grupy. Pozytywne tendencje z pierwszego kwartału kontynuowane były w drugim, co pozwoliło nam pochwalić się solidnym wzrostem sprzedaży przy bardzo satysfakcjonującym poziomie marż w omawianym okresie, pomimo relatywnie wysokiej bazy. Osiąganie takiego tempa rozwoju pomimo rosnącej bazy wymaga od nas dynamicznego działania i wielu inwestycji, między innymi w kapitał obrotowy, w szczególności w odpowiednie poziomy stanów magazynowych w okresie poprzedzającym sezonowo najlepszą część roku. Bez tego nie mielibyśmy możliwości odpowiedniego obsłużenia klientów na naszych kluczowych rynkach, a chcemy jak najlepiej wykorzystać bieżącą sytuację popytową do zajęcia jak najsilniejszej pozycji wszędzie tam, gdzie działamy" - powiedziała prezes Aneta Raczek, cytowana w komunikacie.
"Otoczenie rynkowe w dalszym ciągu pozostaje wymagające, biorąc pod uwagę m.in. ceny głównych surowców (wysokie ceny miedzi w lokalnych walutach) i kursy walut - ujemny wpływ różnic kursowych widoczny jest w poziomie zysku netto za pierwsze półrocze 2018 (istotny wpływ umocnienia dolara). W krótkim terminie mamy ograniczoną możliwość dostosowania naszych cenników do tych wymagających warunków rynkowych. Odczuliśmy również presję ze strony kosztów pracowniczych. Jednocześnie intensywnie pracujemy nad stroną kosztową w innych obszarach - usprawniamy procesy logistyczne w całej grupie m.in. poprzez częściową automatyzację procesu przygotowywania i składowania wysyłek, możemy pochwalić się także bardzo atrakcyjnymi warunkami finansowania. Wszystkie te działania nakierowane są na kontynuację dynamicznego tempa rozwoju grupy przy utrzymaniu bezpiecznej sytuacji finansowej, pozwalającej na realizację polityki dywidendowej" - dodała Raczek.
Spółka podała też, że w I poł. 2018 r. przychody na rynku polskim wzrosły o 6% r/r, do 76,4 mln zł. Sprzedaż zagraniczna odpowiadała w tym okresie za 60,7% przychodów grupy. Największym rynkiem zagranicznym są Czechy, z 26-proc. udziałem w sprzedaży i 10-proc. dynamiką w ujęciu rok do roku pomimo wysokiej bazy i dojrzałości tego rynku. Numerem dwa jest rynek rumuński, odpowiadający za 17% przychodów z 16-proc. dynamiką r/r, a numer trzy to Słowacja z 9-proc. udziałem w sprzedaży i 9-proc. dynamiką. Najwyższą, 32-proc. dynamikę wzrostu odnotował w 1H 2018 rynek węgierski.
W ujęciu jednostkowym zysk netto w I-II kw. 2018 r. wyniósł 19,05 mln zł wobec 13,55 mln zł zysku rok wcześniej.
Ferro to jeden z największych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej producentów i dystrybutorów techniki sanitarnej, instalacyjnej i grzewczej. Ferro jest notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy od 2010 r.