France Telecom nie zrealizuje w tym roku opcji kupna 16 proc. akcji TP SA z powodu obecnych warunków rynkowych - powiedział we wtorek prezes spółki.
'Wydaje się nieprawdopodobne, byśmy skorzystali z opcji zakupu 16 proc. akcji TP SA w obecnych warunkach rynkowych' - powiedział na konferencji prasowej Michel Bon.
Dodał, że Kulczyk Holding i FT nie zamierzają przekroczyć w tym roku 50 proc. TP SA.
FT i Kulczyk mają 35 proc. TP SA kupione w 2000 roku po 38 zł za akcję. Mają także opcję kupna 16 proc. akcji TP SA od Skarbu Państwa, w tym 10 proc. po 38 złotych za sztukę plus inflacja, a 6 proc. w ofercie publicznej po cenie dla inwestorów instytucjonalnych.
France Telecom płacił za akcje TP SA po 38 zł, gdy na rynku kosztowały około 34 zł. W wyniku ostatnich dwutygodniowych spadków akcje TP SA zeszły poniżej 24 zł.
Bon powiedział, że w przyszłości FT planuje silniejsze zaangażowanie w TP SA, nie podał jednak żadnego terminu.
'W przyszłych planach finansowych istnieje zamiar powiększenia udziału France Telecom w TP SA' - powiedział.
Bon dodał, że jeśli rząd podtrzyma plan sprzedaży 30 proc. TP SA w tym roku, to FT przyjdzie mu z pomocą, nie podał jednak żadnych szczegółów.
'Jeżeli rząd zdecyduje się przeprowadzić publiczną ofertę do 30 proc. akcji TP SA w tym roku, to France Telecom wobec trudnej sytuacji rynkowej zaoferuje rządowi pomoc' - powiedział. Rząd zaplanował w tym roku ofertę publiczną 20 proc. akcji TP SA na giełdy w Londynie i Warszawie, która ma nastąpić prawdopodobnie do końca czerwca, z czego 6 proc. miał objąć France Telecom po cenie nie niższej niż cena w transzy dla inwestorów instytucjonalnych.
France Telecom do 31 lipca miał objąć także 10 proc. akcji TP SA nie skierowanych do oferty publicznej.
Skarb Państwa rozpoczął prywatyzację TP SA w listopadzie 1998 roku, gdy sprzedał 15 proc. na giełdach w Warszawie i Londynie, a 15 proc. spółki dostali bezpłatnie jej pracownicy. W lipcu ubiegłego roku Skarb Państwa sprzedał 35 proc. akcji konsorcjum France Telecom i Kulczyk Holding po 38 zł za akcję.
Po godz. 12.41, gdy PAP zacytowała prezesa FT, który poinformował o decyzji FT, rozpoczął się gwałtowny spadek kursu TP SA. O godzinie 12.50 kurs TP SA spadł o 4,95 proc. i wynosił 23 zł, a o 13.00 zniżkował o 7 proc. do 22,50 zł.
'Jest to reakcja na informację, że opcja zakupu akcji TP SA przez France Telecom nie zostanie zrealizowana' - powiedział PAP Stefan Knopik z BM BPH SA.
