Agencja indeksowa FTSE Russell każdego roku przygotowuje zestawienie klasyfikujące państwa ze względu na ich stopień rozwoju. Dotychczas Polska znajdowała się w gronie rynków nazywanych rozwijającymi się lub wschodzącymi (emerging markets).
W nocy 29 września zdecydowano o uznaniu naszego kraju za jedno z 25 państw na świecie, które posiadają "rynek rozwinięty" (developed market). Trafiamy więc do grupy, w której znajdują się m.in. Niemcy, Japonia, Francja i Stany Zjednoczone Ameryk. Jesteśmy pierwszym środkowoeuropejskim państwem w gronie najlepiej rozwiniętych krajów.
Awans Polski skomentował nowo powołany prezes Giełdy Papierów Wartościowych Marek Dietl. W jego ocenie posunięcie FTSE Russell to docenienie rozwoju polskiej gospodarki i naszego rynku kapitałowego oraz ważny krok w jego rozwoju.
- Polska posiada wszystkie zalety rynków rozwiniętych, m.in. bezpieczeństwo obrotu i usług post-transakcyjnych oraz rozwiniętą infrastrukturę. GPW funkcjonuje w oparciu o nowoczesny system transakcyjny, a spółki notowane na giełdzie spełniają wysokie standardy w zakresie ładu korporacyjnego i komunikacyjnego - powiedział Dietl.
- Dodatkowo, dynamiczny rozwój polskiej gospodarki jest dobrym argumentem do inwestowania na naszym rynku przez globalnych inwestorów. Awans Polski do Developed Markets to także duże wyzwanie i rosnące oczekiwania wobec rynku kapitałowego, którym gotowi jesteśmy sprostać - dodał prezes GPW.