- pisze "Gazeta Wyborcza" w wydaniu sobotnio-niedzielnym.
W ciągu kilkunastu miesięcy depozytariusz akcji PKN, Bank of New York, pozbył się prawie 15 proc. wszystkich akcji PKN Orlen, wartych według średniego kursu z ostatnich miesięcy 1,1 mld zł.
"Pytanie o podmioty, które odkupiły akcje od BoNY na giełdzie w Warszawie lub bezpośrednio w Londynie, nurtowało analityków już od dłuższego czasu. Zastanawiają się nad tym również przedstawiciele Ministerstwa Skarbu" - napisała "Gazeta Wyborcza".
Według gazety, jednym z głównych zainteresowanych sprzedawanymi przez BoNY akcjami mógł być Jan Kulczyk.