Chińskie akcje mocno odbiły na wtorkowych notowaniach. Nieco słabsze dane makroekonomiczne wzmocniły oczekiwania odnośnie interwencji rządu.
Wzrost gospodarczy w Chinach spadł do 6,8 proc. rocznie w czwartym kwartale i był na poziomie przewidywanym przez analityków, ale jednocześnie najsłabszym od początku światowego kryzysu finansowego. To według analityków wywrze ciśnienie na politykach, żeby uruchomić dodatkowe czynniki wspomagające gospodarkę.
Oczekiwania na "poduszkę" dla ekonomii ze strony Pekinu, która miałaby łagodzić spadek dynamiki, dały wysokie wzrosty akcji we wtorek.
Indeks największych spółek z Szanghaju i Shenzen CSI300 wzrósł 3,0 proc., do 3223,13 pkt., a Shanghai Composite zyskał aż 3,2 proc., kończąc dzień na poziomie 3007,74 pkt.
Notowania akcji w Chinach src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1452587056&de=1453219800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%230082ff&w=605&h=284&cm=1&lp=1"/>
Jednocześnie nastąpiło swoiste westchnienie ulgi wśród analityków, że gospodarka stała się przewidywalna i poziom wzrostu spotkał się z oczekiwaniami. Poluzowanie polityki pieniężnej banku centralnego Chin spodziewane jest jeszcze przed obchodami Nowego Roku Księżycowego na początku lutego.
Wzrost gospodarki Państwa Środka o 6,9 proc. w 2015 r. był najniższy w ostatnim ćwierćwieczu. Jednocześnie produkcja przemysłowa i dane o sprzedaży detalicznej za grudzień okazały się nieco niższe od oczekiwań.
- Chiny spowalniają z powodu problemów z długiem i deflacją a taka sytuacja jest trudna do zmiany przez tradycyjną politykę monetarną i fiskalną, co sugeruje utrzymanie spowolnienia w najbliższych latach - powiedział Reuterowi Liu Li Gang, ekonomista w ANZ w Hong Kongu.
Angus Nicholson, analityk rynku w IG w Melbourne, twierdzi w swojej notce, że następne cięcia stóp procentowych i poziomu rezerw obowiązkowych banków wyglądają już na przesądzone i to teraz tylko kwestia czasu.
- To daje inwestorom powód do kupowania akcji po ostrych ostatnich spadkach - powiedział Linus Yip, strateg w First Shanghai Securities Ltd.
Nastroje poprawiły się na chińskich giełdach szczególnie w popołudniowej fazie sesji.
Indeksy nadal pozostają na poziomach 14-15 proc. niższych niż w końcówce 2015 roku po serii wyprzedaży na początku nowego roku.
Pierwszy wzrost od czterech dni w Tokio
Japońskie indeksy we wtorek wzrosły po raz pierwszy od czterech dni po tym, jak inwestorzy sięgnęli po spółki najbardziej dotknięte ostatnimi spadkami w reakcji na dane gospodarcze z Chin.
Indeks Nikkei 225 wzrósł o 0,6 proc. do poziomi 17048,37 pkt. Poprawa nastroju w regionie spowodowała wycofywanie środków z rynku obligacji. Rentowność 10-letnich papierów rządowych Japonii wzrosła o 1,5 punktu bazowego do 0,215 proc., ale nadal utrzymuje się w pobliżu rekordowych 0,19 proc. z poprzedniego czwartku.