Akcje w Chinach i Hong-Kongu rosły w piątek, a dobrą wskazówką dla dalszych wzrostów były niskie wskazania inflacji w marcu, utrzymującej się na poziomie 1,4 proc. To daje podstawy do oczekiwania luzowania polityki monetarnej Ludowego Banku Chin.
Deflacja producencka wyniosła 4,6 proc. co pokazuje nacisk na chińskie spółki w miarę spowolnienia gospodarki.
Analitycy rynku spodziewają się w drugim kwartale cięcia chińskich stóp procentowych o 25 punktów bazowych i dodatkowo obniżenia o 100 punktów bazowych rezerwy obowiązkowej dla banków do końca trzeciego kwartału.
Indeks giełd w Shanghaju i Shenzen CSI300 wzrósł o 1,2 proc. a Shanghai Composite zyskał 1,4 proc. W ciągu tygodnia oba indeksy zyskały odpowiednio 3,4 proc. i 3.9 proc.
Indeks giełdy w Hong-Kongu zanotował najlepszy tydzień od trzech lat. Wzrósł o 7 proc., z czego w sam piątek dodane zostało 0,4 proc.
Japoński indeks Nikkei 225 nieznacznie spadł w piątek, kiedy początkowa euforia z osiągnięcia poziomu 20 000 punktów ustąpiła chęci realizacji zysków z ostatnich kilku miesięcy.
Nikkei w rezultacie spadł o 0,2 proc. do poziomu 19 897,97, odwracając trend po tym jak przebił 20 000 tys. punktów po raz pierwszy od 15 lat. Wzrost do tego poziomu wynika z nadziei na wyższe zyski spółek giełdowych a zarazem poziom płaconych dywidend, jak również z odbudowy konsumpcji prywatnej i zakupy akcji przez japońskich inwestorów publicznych.
Rynek oczekuje, że zyski korporacji wzrosną o 10-15 proc. w tym roku i dotychczasowy wzrost Nikkei 225 o 14 proc. w tym roku wydaje się usprawiedliwiać oczekiwanie lepszych wyników.
Notowania tygodniowe w Azji src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1428044400&de=1428678600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=HSI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=ShComp&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=640&h=250&cm=1&lp=1"/>
Silne wzrosty obserwowano na giełdzie w Korei Południowej - Kospi +1,4 proc. a w Indiach indeks Bombay Sensitive spadł o 0,2 proc.