Giełdy akcji w Azji dostały do analizy wstępne wyniki koniunktury gospodarczej sektora produkcyjnego w Chinach i Japonii. Oczekiwana jest większa aktywność Ludowego Banku Chin.
Słabe dane z Chin zwiększyły prawdopodobieństwo, że Pekin zdecyduje się na większe zasilenie rynków w pieniądz i dokona większego luzowania polityki pieniężnej.
Wstępny PMI za kwiecień dla Chin osiągnął najniższą wartość w roku 49,2 pkt. (oczekiwano 49,5 pkt.) i po raz kolejny był poniżej 50 pkt., poziomu wskazującego równowagę.
Inwestorzy giełdowi jednak zignorowali oczekiwania słabszych wyników spółek i kontynuowali wzrosty. Indeks giełd w Shenzen i Shanghaju wzrósł o 0,2 proc. i tyle samo zyskał Shanghai Composite. Indeks giełdy w Hing-Kongu - Hang-Seng - przybrał na wartości 0,6 proc.
Japoński najważniejszy wskaźnik rynku Nikkei 225 zamknął dzień wzrostem 0,3-procentowym, dotykając 15-letnich najwyższych poziomów na początku notowań. Inwestorzy kupowali przede wszystkim akcje największych spółek.
Podobnie jak w przypadku Chin graczy nie zraziły słabsze wyniki wstępnych wskaźników PMI dla Japonii - spadły w kwietniu do poziomu 49,7 pkt. z 50,3 pkt. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 50,7 pkt.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1429740000&de=1429801800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=N225&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=HSI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=ShComp&colors%5B2%5D=%23ef2361&w=640&h=300&cm=1&lp=1"/>