Japońskie akcje zamknęły giełdowy dzień spadkami. W Chinach tendencja odwrotna. Po realizacji wrześniowo-październikowych zysków, akcje wracają do wzrostów.
Tokijski Nikkei 225 stracił 0,6 proc. Spadek cen japońskich akcji tłumaczy się czynnikami zewnętrznymi. Inwestorzy przystąpili do realizacji wcześniejszych zysków przed wystąpieniem prezesa Europejskiego Banku Centralnego, które może rzucić więcej światła na dalsze plany luzowania ilościowego.
Również realizacja zysków z wzrostów, trwających od połowy września miała być przyczyną wczorajszego znaczącego spadku na giełdach w Chinach kontynentalnych. Dzisiaj zarówno indeks łączony giełd w Szenzen i Szanghaju CSI300 odbił w górę i rośnie przed zamknięciem 1,7 proc., podczas gdy otwierał się 0,4 proc. powyżej środowego zamknięcia.
O tym, że bardziej rosną mniejsze spółki z Szenzen świadczy wolniejszy wzrost Shanghai Composite, który zyskuje „tylko” 0,9 proc.
Spadają natomiast notowania w Hong-Kongu. Hang-Seng stracił 0,8 proc. Ominęły jednak tamtejszy parkiet spadki z środy, bo trwały obchody święta narodowego, dlatego realizacja zysków nastąpiła dopiero dzisiaj.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1365058800&de=1365089400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DOM&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej