Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gino Rossi liczy na pokaźne zyski z kolekcji jesień-zima

0
Podziel się:

Popularny polski producent butów po dziewięciu miesiącach roku notuje prawie 190 mln zł sprzedaży.

Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi
Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi (Gino Rossi)

Prezes Gino Rossi Tomasz Malicki (na zdjęciu) zapowiada, że spółka jest dobrze przygotowana do sezonu jesień-zima 2015.

- Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i jeżeli tylko nie będzie anomalii pogodowych powinniśmy osiągnąć założone cele, bo już pierwsze tygodnie sprzedaży kolekcji jesień-zima 2015 pokazały, że klienci dobrze ją przyjęli - powiedział prezes Malicki, cytowany w komunikacie spółki.

Gino Rossi liczy na wyższe zyski ze sprzedaży w nadchodzących miesiącach. Marża wyjściowa dla najnowszej kolekcji jest w tym roku wyższa niż w 2014.

Po trzech kwartałach tego roku 38,5 proc. wartości sprzedaży w Gino Rossi to zysk brutto. Dla drugiej najważniejszej marki zarządzanej przez Gino Rossi, czyli Simple szacunkowa marża brutto w tym samym czasie wyniosła 54,9 proc.

Po dziewięciu miesiącach tego roku sprzedaż grupy wzrosła o 7 proc. w skali roku do 189,8 mln zł. W całym ubiegłym roku było to 265 mln zł, co przełożyło się na 5,6 mln zł "czystego zysku". Od 6 latach sprzedaż grupy systematycznie rośnie.

Przychody ze sprzedaży grupy Gino Rossi (w tys. zł)

Gino Rossi zarządza markami modowymi: Gino Rossi i Simple Creative Products. Firma została założona dzięki współpracy polskich i włoskich partnerów. Zawdzięcza swoją nazwę jednemu z sześciu założycieli, włoskiemu fabrykantowi signorowi Gino Rossi, który wraz z udziałami podarował firmie swoje imię i nazwisko.

Firma powstała w 1992 roku w Słupsku. Do dnia dzisiejszego tam znajduje się główna siedziba spółki. Pierwszy sklep firmowy został otwarty w 1994 roku w Sopocie. Obecnie firma dysponuje siecią sprzedaży salonów firmowych w Polsce i za granicą (między innymi w Berlinie, Pradze, Kaliningradzie).

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)