"Na razie umacnia się stanowisko o utrzymywaniu stóp na niezmienionym poziomie. [...] W perspektywie dwóch lat nie widzę żadnych chmur, które by nas zmusiły do zmiany stóp procentowych, poza niespodziewanymi wydarzeniami, które zawsze mogą się zdarzyć" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
"Wydłużam ten okres, w którym przewiduję stabilizację stóp" - dodał.
O możliwości utrzymywania poziomu stóp procentowych bez zmian mówił także członek RPP Eryk Łon.
"Mamy komfortową sytuację, możemy kontynuować politykę stabilnych stóp procentowych. [...] W tej chwili nie ma presji, bo mamy korzystną sytuację, jeśli chodzi o inflację konsumencką i bazową" - powiedział Łon podczas konferencji.
Glapiński zwrócił też uwagę na to, że inflacja okazała się niższa niż oczekiwania nawet banku centralnego.
"Jak to wpływa na atmosferę dyskusji w Radzie? Niektórzy członkowie Rady zmodyfikowali swoje stanowiska - wydawało im się, że dostrzegają pierwiosnki wyższej inflacji, trendu inflacyjnego, w szczególności na rynku pracy. To wszystko znikło" - powiedział prezes NBP.
RPP utrzymała dziś stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%. Zgodnie z dzisiejszą decyzją, stopa lombardowa będzie nadal wynosić 2,5%, stopa depozytowa - 0,5%, a stopa redyskonta weksli - 1,75%.