Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński podtrzymał wyrażaną od kilku miesięcy opinię, że nie ma możliwości podnoszenia stóp procentowych w 2017 r.
"Na podstawie dzisiejszych danych absolutnie nie widzę takiego powodu [do zmiany poziomu stóp proc.]. W moim przekonaniu, inflacja wolno będzie rosła, a stopy procentowe będą stałe - w ten sposób stopy realne będą maleć i zachęcać do rozwoju. Tak że zupełnie nie widzę możliwości podwyższenia stóp w tym roku" - powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.
Wyjaśnił, że "inflacja będzie szła wolniutko do góry, więc stopy możemy utrzymać, by umocnić wzrost gospodarczy".
Szef banku centralnego dodał, że "nikt z nas się nie założy", że w 2018 r. nastąpi wzrost stóp procentowych.
"Trzymamy stopy [bez zmian], aż trzeba je będzie podwyższać, bo będzie inflacja i szybki wzrost" - podsumował Glapiński.
Rada, która ponownie utrzymała dziś stopy procentowe na niezmienionym poziomie, podała w komunikacie po swoim posiedzeniu, że podtrzymuje ocenę, iż w świetle dostępnych danych i prognoz, obecny poziom stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną.
Po obniżeniu stóp procentowych o 50 pb w marcu 2015 r. RPP ogłosiła, że decyzja ta oznacza zamknięcie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
Według większości analityków, do pierwszej zmiany poziomu stóp procentowych - podwyżki - może dojść najwcześniej w I kw. 2018 r.