O 2,74 mld dolarów zmniejszy się wynik koncernu Alphabet, właściciela Google, po nałożeniu gigantycznej kary przez Komisję Europejską.
Władze amerykańskiego giganta poinformowały, że kara zostanie uwzględniona w wynikach finansowych spółki za drugi kwartał 2017 r. - taką informację podaje w sobotę serwis Bloomberg. Analitycy nie wskazali jednak, by ostatecznie kara miała znacząco wpłynąć na kurs akcji internetowego giganta. Jego giełdowa wartość to obecnie ponad 620 mld dolarów.
Chodzi o grzywnę, o której nałożeniu poinformowała kilka dni temu Komisja Europejska. Bruksela uznała, że Google ma zapłacić 2,4 mld euro kary za wykorzystywanie swojej pozycji do tego, by faworyzować własną porównywarkę cen. Inaczej mówiąc, spółka miała dopuścić się złamania prawa antymonopolowego w UE.
- Komisja zdecydowała o nałożeniu grzywny na Google w wysokości 2,4 mld euro za łamanie unijnych zasad antymonopolowych. Google wykorzystał swoją dominującą pozycję jako wyszukiwarka poprzez przyznawanie nielegalnych korzyści innemu swojemu produktowi, porównywarce cenowej - powiedziała na wtorkowej konferencji prasowej w Brukseli unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.
Google wszedł na rynek porównywarek cen w Europie w 2004 r. Jego produkt Froogle nie radził sobie jednak zbyt dobrze (co przyznawali sami pracownicy korporacji w wewnętrznych wiadomościach).
W 2008 roku zmieniono nazwę porównywarki na "Google Product Search" i zaczęto stosować strategię polegającą na promowaniu tej porównywarki w wynikach wyszukiwania.W praktyce wygląda to w ten sposób: gdy klient zamieszcza zapytanie w wyszukiwarce Google, wyniki Google Search są zamieszczane w sposób bardziej widoczny na ekranie niż wyniki jego konkurentów; zazwyczaj na samej górze. Dzieje się tak niezależnie od tego, czy taki wynik jest najbardziej zbliżony do tego, czego szuka internauta.
KE doszła do wniosku, że amerykański gigant obniża pozycję wyników wyszukiwarek cenowych konkurentów. - Dowody wskazują na to, że nawet najwyżej zaszeregowane usługi konkurentów znajdują się średnio dopiero na czwartej stronie wyników wyszukiwania Google, a pozostałe jeszcze dalej. Porównywarka cenowa Google nie podlega ogólnym algorytmom wyszukiwania Google powodującym takie obniżenie pozycji - wskazała Komisja.
Kara wobec Gogole'a jest najwyższa w historii, jeśli chodzi o postępowania antymonopolowe. Dotychczas niechlubnym rekordzistą był Intel, od którego Bruksela zażądała w 2009 r. ponad miliarda euro.