Produkt Krajowy Brutto USA w drugim kwartale 2015 r. wzrósł o 2,3 proc. w ujęciu zanualizowanym (od trzeciego kwartału 2014 r. do drugiego kwartału 2015 r.) podał Departament Handlu USA w pierwszym, wstępnym wyliczeniu. Prognozowano wzrost 2,5-procentowy.
Odczyt za poprzedni kwartał skorygowano z -0,2 proc. do +0,6 proc., więc mimo że obecnie wzrost jest nieco niższy od prognoz, to dane są pozytywne.
PCE Core, czyli wskaźnik, przedstawiający średni wzrost cen krajowych dóbr konsumpcyjnych z wyłączeniem cen żywności i cen energii, wzrósł z prognozowanych 1,6 proc. do 1,8 proc. Dodatkowo poprzednie wskazanie skorygowano z +0,8 proc., do +1 proc.
Nie dość że gospodarka jest silna, to i ceny przyśpieszyły. To może oznaczać, że nasilają się trendy inflacyjne i Fed dostał właśnie mocny argument za podwyżką stóp procentowych. Wczorajszy raport z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku nie wniósł konkretnych danych odnośnie terminu, czy skali podwyżek. Po tych danych robią się one bardziej prawdopodobne i najprawdopodobniej będzie to termin wrześniowy a nie grudniowy.
Stopy procentowe, znajdujące się obecnie na najniższych poziomach w historii, powodowały że gospodarka dostawała bardzo tani kapitał. Koszty finansowe spadły, firmy miały dodatkowe zyski, dolar do pewnego momentu słabł, poprawiając sytuację eksporterów (póki pozostałe gospodarki światowe również nie obniżyły stóp), ruszyła lawina przejęć i fuzji (tani kapitał - można podkupić konkurencję). Spółki osiągały też dzięki temu wyższe zyski i dywidendy też były satysfakcjonujące.
To się skończy, gdy Fed podniesie stopy procentowe. Pieniądze zaczną też odpływać z giełd akcji w stronę rynków obligacji, czyli bezpiecznych stóp zwrotu.
Po takich informacjach rynek na Wall Street otworzył się spadkami. Przemysłowy DJIA na początku sesji tracił -0,5 proc., S&P 500 -0,5 proc., a technologiczny Nasaq -0,6 proc.
Notowania dzienne na Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1438239600&de=1438269000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1"/>
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Program QE. W USA sporo wątpliwości Krytycy przekonują, że zasilenie gospodarki tanim pieniądzem doprowadzi do najdłużej utrzymujących się w historii USA zwyżek na rynkach i dramatycznych wzrostów na giełdzie. | |
Wzrosty na Wall Street w oczekiwaniu na decyzję Fed W centrum uwagi inwestorów są też wyniki spółek za drugi kwartał 2015. | |
W Stanach pracuje coraz mniej osób. Wśród krajów rozwiniętych to ewenement Stopa bezrobocia w USA wprawdzie spada, ale dzieje się tak z powodów, które niekoniecznie można uznać za pozytywne. |