Produkcja przemysłowa w USA w grudniu spadła o 0,4 proc. w porównaniu z listopadem - podała amerykańska Rezerwa Federalna. Analitycy spodziewali się spadku wskaźnika, ale nie tak dużego. Wbrew oczekiwaniom spadła też sprzedaż detaliczna.
Prognozy rynkowe wskazywały na obniżenie produkcji przemysłowej o 0,2 proc. w grudniu, a to oznacza, że rzeczywista sytuacja jest dwa razy gorsza od oczekiwań - w przypadku tak wielkiej gospodarki, różnica 0,2 punktu procentowego jest znacząca.
Grudzień był już piątym kolejnym miesiącem spadku produkcji przemysłowej w USA. Tak długiej serii spadków nie było od 2009 roku, kiedy trwał kryzys finansowy wywołany przewartościowaniem kredytów hipotecznych. Dodatkowo Fed skorygował w dół wskaźnik listopadowy do aż 0,9 proc. z 0,6 proc. przed korektą.
Razem z danymi o produkcji podano dzisiaj wskaźnik koniunktury produkcyjnej dla Nowego Jorku, wyliczony przez tamtejszy oddział Fed. Wbrew oczekiwaniom na poziomie -4 punktów, jego wartość za styczeń to -19,37 punktu. Tak nisko nie był od marca 2009 roku, czyli od apogeum globalnego kryzysu finansowego.
Sprzedaż detaliczna również w dół
Sprzedaż detaliczna (wyrównana sezonowo, bez uwzględnienia zmian cen) w USA spadła w grudniu 2015 r. też spadła - o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym. Analitycy rynku oczekiwali, że pozostanie na niezmienionym poziomie.
W ujęciu rocznym odnotowano wzrost o 2,2 proc. Sprzedaż z wyłączeniem pojazdów i części samochodowych spadła o 0,1 proc. w porównaniu z listopadem. Prognoza rynku mówiła o 0,2 proc. wzrostu.