Grupa Kęty nadal postrzega USA jako bardzo obiecujący rynek dla swoich systemów aluminiowych w budownictwie, a kolejnym rynkiem z dobrymi perspektywami może okazać się Katar, poinformował prezes Dariusz Mańko.
"W Ameryce partner jest bardzo konkretny, rzeczowy. W projekcie w Nowym Jorku nasze wyroby są już montowane, zapowiadają się kolejne. Strona naciska, byśmy zwiększyli moce i robili dwa razy tyle. Rysuje się bardzo ciekawa perspektywa współpracy" - powiedział Mańko podczas konferencji prasowej.
"Rozmawialiśmy też z poważnym inwestorem z Kataru. Tam będzie mundial [w 2020 r.], będą potrzebować systemów fasad, np. do stadionów, a nie mają know-how. Do tej pory nie mamy tam przyczółka, ale jesteśmy otwarci na współpracę - jeśli to będzie bezpieczne" - powiedział także szef Grupy Kęty.
Prezes podkreślił, że takie atrakcyjne rynki to dla spółki "trampolina w górę".
Po 9 miesiącach 2015 r. Grupa Kęty miała 43-proc. udział eksportu w sprzedaży. Zakładanym poziomem - dającym spółce bezpieczeństwo - jest 50%, przypomniał także prezes.
Grupa Kęty S.A. jest spółką dominującą grupy kapitałowej, która działa w pięciu obszarach biznesowych: produkcji profili aluminiowych, projektowania i produkcji systemów architektonicznych oraz zewnętrznych rolet aluminiowych, produkcji opakowań giętkich, usług budowlano-montażowych w zakresie fasad aluminiowych oraz produkcji akcesoriów do montażu okien i drzwi. W 2014 r. miała 1 819,55 mln zł skonsolidowanych przychodów.
