Grupa Lotos chce zbudować w upstream dobry portfel aktywów, poinformował wiceprezes Marcin Jastrzębski. Na złożach bałtyckich spółka chce popracować nad redukcją kosztów wydobycia.
"Chcemy pokusić się o zbudowanie dobrego portfela inwestycyjnego w upstreamie" - powiedział Jastrzębski podczas konferencji prasowej.
Wyjaśnił, że nie wszystkie nabywane aktywa przynoszą oczekiwane rezultaty, konieczne jest więc ich kompensowanie za pomocą lepszych złóż.
"Jeżeli nie zbudujemy dobrego portfela inwestycyjnego to ryzyko fiaska jest większe. Stąd, w zależności jaka będzie sytuacja finansowa i nasze możliwości będziemy starali się w inny sposób podejść do działalności upstreamowej" - zaznaczył wiceprezes.
Dodał, że kwestia ewentualnych planów co do akwizycji kolejnych złóż znajdzie się w nowej strategii Grupy Lotos.
Z kolei na złożach na Morzu Bałtyckim Grupa Lotos widzi konieczność redukcji kosztów wydobycia.
"Koszt wydobycia na Bałtyku jest o kilkadziesiąt procent wyższy niż na przykład w Norwegii. Musimy popracować nad kosztami wydobycia na Bałtyku" - dodał.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. W 2015 r. Grupa Lotos odnotowała 22,7 mld zł skonsolidowanych przychodów.