Grupa Lotos bierze pod uwagę możliwość zawarcia kontraktu na dostawy ropy z Arabii Saudyjskiej w 2016 r., jednak rozmowy nie zostały jeszcze zakończone. W przyszłym roku ropa saudyjska może stanowić ok. 10% dostaw, poinformował prezes Paweł Olechnowicz.
"Na razie się okaże, czy uda się zawrzeć kontrakt na 2016 rok" - powiedział Olechnowicz podczas spotkania z dziennikarzami.
Podkreślił, że spółka nie może być jeszcze pewna zawarcia tej umowy, jednak zakłada, że decyzja może zapaść pod koniec roku.
Prezes dodał, że Grupa Lotos jest w trakcie ustalania dostaw na przyszły rok i nie można na razie mówić o całej strukturze dostaw. Kluczowe dla spółki jest wynegocjowanie dobrych warunków zakupu.
"Nie mamy dyskomfortu z tego powodu, że negocjujemy. Jak trzeba, to kupujemy na spocie na dobrych warunkach. Sytuacja na rynku w tym zakresie nie jest zła" - wskazał.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody spółki wyniosły 28,5 mld zł w 2014 r. Spółka jest notowana na GPW od 2005 r.
