- poinformował we wtorek PAP prezes giełdowej huty Henryk Pfeifer.
'Planujemy, że na koniec 2001 roku huta zatrudniać będzie ok. 600 osób. Jeszcze w pierwszej połowie ubiegłego roku, przed wyodrębnieniem spółek, zakład zatrudniał ok. tysiąca osób. W ciągu półtora roku redukcja zatrudnienia sięgnie więc ok. 40 proc.' - powiedział prezes.
We wtorek obradowało WZA spółki, które m.in. udzieliło absolutorium obecnemu zarządowi i radzie nadzorczej spółki (działają od lipca 2000 - PAP) oraz przyjęło ich sprawozdania. Zdecydowano o pokryciu całej ubiegłorocznej straty netto spółki - ok. 44,2 mln zł - z kapitału zapasowego. Ubiegłoroczne przychody huty sięgnęły 154,8 mln zł.
Jak powiedział prezes Pfeifer, redukcja zatrudnienia jest jednym z elementów programu restrukturyzacji spółki, realizowanego od drugiej połowy ubiegłego roku . M.in. rezerwa na ten cel oraz rezerwa związana ze spółkami zależnymi obciążyły ubiegłoroczny wynik finansowy. Program naprawczy zakłada m.in. znaczącą obniżkę kosztów działalności.
W pierwszym kwartale 2001 roku Huta Ferrum przyniosła blisko 6,6 mln zł straty netto, przy ponad 35,1 mln zł przychodów ze sprzedaży. Prezes przyznał, że strata była 'nieco wyższa od spodziewanej', głównie z powodu spadku efektywności eksportu.
Pfeifer poinformował, w ubiegłym roku eksport stanowił ok. 23 proc. sprzedaży spółki, tegoroczny plan zakłada ok. 30 proc. Prezes liczy też na ożywienie krajowego zapotrzebowania na wytwarzane przez hutę rury. Wkrótce spółka planuje zawarcie znaczącego kontraktu z PKN Orlen, który w 2000 roku kupował 13,8 proc. sprzedaży huty. W przyszłym roku Ferrum spodziewa się zakupów ze strony Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Na 2001 rok Huta Ferrum prognozowała ponad 4,1 mln zł zysku netto, przy ok. 188 mln zł przychodów. Pfeifer nie chciał wypowiadać się na temat realności prognozy. 'W końcu maja zbierze się rada nadzorcza, która przeanalizuje dotychczasowe wskaźniki i zdecyduje, czy jest potrzeba korekty prognozy' - powiedział prezes.
Według niego, nie ma obecnie planów podniesienia kapitału spółki, choć przyznał, że huta potrzebowałaby dofinansowania, np. na realizację drugiego etapu inwestycji związanej z nową linią do zgrzewania rur. Potrzebne nakłady szacuje się na ponad 20 mln zł. Spółka narzeka też na brak gotówki, bo - powiedział prezes - banki zmniejszyły wielkość kredytów obrotowych dla huty z 15 do ok. 5 mln zł.
Najwięksi akcjonariusze Huty Ferrum SA, to: Izostal SA (ok. 28 proc.) oraz Skarb Państwa (ponad 15 proc.). Podmiotem dominującym jest jednak Konsorcjum Finansowo-Inwestycyjne Colloseum, posiadające ok. 4 proc. akcji. Duża część walorów jest w rękach osób fizycznych współpracujących z Colloseum oraz m.in. Huty Pokój SA, gdzie konsorcjum ma kontrolny pakiet.
