"Pierwszy kwartał był gorszy niż w ubiegłym roku w związku z rezygnacją spółki z dostaw do sieci Biedronka. Dzięki podpisanym nowym kontraktom planujemy poprawę wyników, która będzie widoczna w drugiej połowie roku" - powiedział prezes.
Dodał, że na koniec 2005 roku Hygienika chce osiągnąć lepszy wynik netto niż rok wcześniej.
W pierwszym kwartale przychody ze sprzedaży Hygieniki spadły do 7 mln zł z 12 mln zł rok wcześniej. Strata netto zwiększyła się do 0,87 mln zł z 0,26 mln zł.
W połowie marca Hygienika zawarła kontrakt na dostawy pieluszek dziecięcych i wkładek higienicznych z ogólnopolską siecią sklepów dyskontowych. Przewidywana wartość dostaw realizowanych w roku 2005 wynosi 7,5 mln zł.
Spółka zawarła także kontrakt z Polską Grupa Farmaceutyczną umowę na dostawę podpasek higienicznych, które pod prywatną marką będą sprzedawane w aptekach.
"Jest to dla nas zupełnie nowy kanał dystrybucji, do tej pory nasze produkty były sprzedawane pod markami prywatnymi lub własnymi w sieciach handlowych" - powiedział Stępniewicz.
Obecnie 80 proc. sprzedaży spółki stanowią pieluchy, a 20 proc. artykuły higieny osobistej dla kobiet.
Hygienika dostarcza produkty zarówno pod własnymi markami (pieluszki Bambino i Bambi, podpaski i wkładki Linell), jak i pod markami prywatnymi największych sieci handlowych w Polsce (SCA Intermarche, Geant/Leader Price, Auchan, Kaufland).
Sprzedaż artykułów pod innymi markami niż własne stanowi 95 proc. przychodów Hygieniki.