Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Właściciel paczkomatów z rekordową stratą. Wezwanie jedynym ratunkiem?

13
Podziel się:

Integer.pl zakończył 2016 rok 474 mln zł pod kreską. To na razie wstępne szacunki zarządu, które mają przekonać inwestorów, że konieczne są poważne zmiany.

Właściciel paczkomatów z rekordową stratą. Wezwanie jedynym ratunkiem?
(Wlodzimierz Wasyluk/East News)

Grupa Integer.pl, do której należy m.in. firma kurierska InPost, zakończyła 2016 rok 474 mln zł pod kreską. To na razie wstępne szacunki zarządu, które mają przekonać inwestorów, że konieczne są poważne zmiany. Bez nich spółce grozi nawet bankructwo.

Zarząd Integer.pl szacuje, że strata netto grupy kapitałowej z działalności kontynuowanej wyniosła w ubiegły roku około 252 mln zł, w tym jest 196 mln zł straty przypadającej na akcjonariuszy spółki dominującej i 56 mln zł na pozostałych właścicieli. Do tego dochodzi 221 mln zł straty, która przypada na działalność zaniechaną. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku spółka zdecydowała o rezygnacji m.in. z nieopłacalnej obsługi tradycyjnych przesyłek listowych.

Łącznie strata Integera może wynieść więc 474 mln zł, co jeśli się potwierdzi w ostatecznym raporcie rocznym, będzie najgorszym wynikiem spółki w historii. W poprzednich dwóch latach też była pod kreską, ale "tylko" 9,4 i 4,7 mln zł.

Problemy ostatnich lat wzięły się m.in. z unieważnienia przetargu na korespondencję rządową, który wygrał InPost z Pocztą Polską i porażka w przetargu na obsługę listową sądów. To zdecydowało o konieczności wspomnianej już rezygnacji z obsługi przesyłek listowych. Straty finansowe z tego tytułu sprawiły, że firma musiała przejść poważną restrukturyzację, która na razie nie przyniosła efektów.

Wyniki roczne grupy Integer.pl (w tysiącach złotych)

Zarząd podkreśla, że są to dane, które nie zostały jeszcze zbadane przez biegłego rewidenta (proces audytu nie został zakończony) i w związku z tym wyniki mogą ulec zmianie. Pełne i ostateczne wyliczenia poznamy dopiero 25 kwietnia.

Po co władze z wyprzedzeniem przedstawiły swoje szacunki? "W celu umożliwienia podjęcia przez akcjonariuszy spółki decyzji co do odpowiedzi na ogłoszone 24 lutego przez spółkę AI Prime oraz Rafała Brzoskę wezwanie do zapisywania się na sprzedaż akcji Integer.pl" - czytamy w komunikacie.

Rafał Brzoska razem ze spółką Al Prime mają zamiar wycofać z giełdy operatora paczkomatów InPost i ich producenta Integer.pl. Wezwali więc do sprzedaży wszystkich akcji Integera, które są w posiadaniu inwestorów giełdowych. W ten sposób właściciel Al Prime, czyli Advent International chce wejść do spółki, spłacić zadłużenie i zapewnić pół miliarda złotych na podniesienie z kolan firmy.

Fiasko wezwania na akcje grozi bankructwem - ostrzega zarząd Integera, ujmując to w nieco ładniejsze słowa. Wskazuje, że "może to spowodować ryzyko braku możliwości kontynuowania działalności przez spółkę w okresie następnych 12 miesięcy".

Przy założeniu braku kontynuowania działalności, szacunkowe dane finansowe wymagać będą przekształcenia i zdecydowanie będą różnić się od właśnie zaprezentowanych. "Na datę niniejszego raportu, zarząd nie przygotowywał danych finansowych w oparciu o zasadę braku kontynuacji działalności i nie jest w stanie podać ich do publicznej wiadomości"- podkreśla Integer.pl.

Rafał Brzoska oraz AI Prime są na tyle zdeterminowani by skupić wszystkie akcje, że w tym tygodniu podnieśli cenę oferowaną w wezwaniu z 41,1 do 49 zł za sztukę. Zdecydowali się też przedłużyć okres przyjmowania zapisów do 21 kwietnia. Poprzednio deadline przypadał na 19 kwietnia.

- Jest to nasza ostateczna propozycja - podkreśla dyrektor w Advent International Peter Nachtnebel, cytowany w informacji przekazanej przez spółkę. W środę w południe na giełdzie akcje Integera chodziły po około 48 zł.

Grupa kapitałowa Integer.pl to druga co do wielkości w Polsce grupa pocztowa, do której należą operator świadczący usługi kurierskie i paczkomatowe - InPost, niezależny operator finansowo-ubezpieczeniowy - Inpost Finanse oraz Paczkomaty InPost. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 roku.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
Twój nick
8 lat temu
Takie postępowanie jak sprzedaż fikcyjnej firmie za 10 tyś zł spółki z 1200 pracownikami aby uniknąć wypłat odpraw i pozbawienie ludzi praw do zasiłków powinno być ścigane prawem, a robienie biznesów z kimś takim stawia nas też w złym świetle, Pamiętaj Ciebie też może tak potraktować .
jan
8 lat temu
To zysków z poprzednich lat nie można wykorzystać? Czy zostały przejedzone przez szefostwo? Kto ukradł te miliardy? Ten żebraczy artykuł to totalna kpina!!!!
były pracowni...
8 lat temu
To kara za oszukanych pracowników Bezpiecznego Listu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
Jarek
8 lat temu
Chciał sie szybko nachapać? To się nachapał, zawsze się to tak kończy jak się chce za dużo na raz.
wolny elektro...
8 lat temu
Pałkomaty?
Tośka
8 lat temu
Czy próbował ktoś dodzwonić nie do działu płarności tej chorej firmy?
Janek Karczek
8 lat temu
Z każdego nadmuchanymi balonu kiedys zejdzie powietrze...
Mike
8 lat temu
pytanie dlaczego oficjalne ogłoszenie wyników finansowych będzie 4 dni po zakończeniu skupu akcji z rynku :) dziwny zbieg okoliczności? i skąd strata na poziomie 0,5 mld zł powstała w ciągu jednego roku