"Według szacunków Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG), w trzecim kwartale 2018 roku tempo wzrostu produktu krajowego brutto w odniesieniu do analogicznego kwartału roku poprzedniego wyniosło 4,6%, czyli mniej niż w czterech wcześniejszych kwartałach. Pomimo niższej dyna- miki wzrostu gospodarczego, podkreślić należy, że w dalszym ciągu utrzymuje się korzystna koniunktura makroekonomiczna. Po raz pierwszy jednak w tym roku tempo wzrostu gospodarczego ukształtowało się na poziomie poniżej 5%. Uwzględniając czynniki sezonowe, tempo wzrostu PKB w okresie od lipca do września wyniosło 0,9% w stosunku do poprzedniego kwartału" - czytamy w raporcie.
Instytut prognozuje, że w IV kw. wysokie tempo wzrostu inwestycji utrzyma się, jednak w średniej perspektywie spodziewać się należy, że będzie ono nieco słabsze. W całym 2018 roku tempo wzrostu nakładów brutto na środki trwałe wyniesie 8,3%, a w następnym - 6,8%.
"Rekordowo wysoki niedobór pracowników na rynku pracy stanowić będzie barierę dla rozbudowy potencjału produkcyjnego, kluczowej dla wzrostu gospodarczego w przyszłych latach. Na brak poważnego impulsu inwestycyjnego wpływają dodatkowo niepewne przewidywania odnośnie popytu importowego ze strony głównych partnerów handlowych Polski" - podkreślono w raporcie.
Według Instytutu, popyt krajowy w III kw. 2018 roku będzie wzrastał w tempie 4,9%, co oznacza obniżenie tempa wzrostu w porównaniu z sytuacją z pierwszego półrocza, w którym popyt krajowy wzrósł o 5,8%.
"W całym 2018 roku popyt krajowy zwiększy się o 5%, a więc nieco bardziej niż w poprzednim roku, a w 2019 roku tempo jego wzrostu zwolni do 4,2%" - czytamy dalej w raporcie.
Z prognoz Instytutu wynika, że w latach 2018- 2019 całoroczne tempa wzrostu spożycia ogółem wyniosą odpowiednio 4,4 i 4,1%, mniej niż w roku 2017.
Instytut wskazuje, że w 2019 roku odwróci się proporcja tempa konsumpcji od spożycia ogółem. W roku 2018 spożycie indywidualne wzrośnie o 4,6%, a więc nieco szybciej niż spożycie ogółem, a w 2019 roku spożycie indywidualne wzrośnie o 4%, a więc wolniej niż spożycie ogółem. Na obniżenie tempa wzrostu konsumpcji wpływać będzie słabnący efekt programu Rodzina 500+.
"W ocenie Instytutu, eksport w 2018 roku wzrośnie o 4,8%, a import o 5,2%. Wyższe tempo importu niż eksportu utrzymywać się będzie w całym 2019 roku. Tempa wzrostu eksportu i importu wyniosą wówczas odpowiednio 4,7 i 5%" - napisano także.
Zdaniem Instytutu, na pogorszenie salda handlowego wpływać będzie wzrost importu o charakterze inwestycyjnym oraz nieco słabsza koniunktura w państwach Unii Europejskiej. Na handel zagraniczny wpływać będą ponadto zmiany kursu złotego względem euro oraz wobec dolara amerykańskiego.
Poziom inflacji wyniesie 1,8% w 2018 r., w grudniu br. - 1,7%, zaś w 2019 roku inflacja średnioroczna powinna wynieść 2,4%, a grudniowa 2,7%.
Stopa bezrobocia na koniec roku 2018 wyniesie 5,7%, czyli o 0,9 pkt proc. mniej niż w grudniu 2017 roku.
"W końcu roku 2019 stopa bezrobocia utrzyma się na poziomie z końca 2018 roku, choć przejściowo obniżać się będzie poniżej tegorocznych poziomów" - prognozuje Instytut.
"Prognozy IPAG powstały przy następujących założeniach: wzrost PKB w UE - 2,1% w 2018 r. oraz 1,8% w 2019 r., kontynuacja dotychczasowej polityki fiskalnej, utrzymanie stopy referencyjnej NBP w drugiej połowie 2019 r." - podano także.
W 2017 roku zespół prognoz makroekonomicznych wydzielił się ze struktur IBnGR, tworząc nowy ośrodek analityczny - Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG).