"Prowincja Fars to przede wszystkim rolnictwo, jednak znajdują się tam również okazałe instalacje rafineryjne i fabryki petrochemii. Właśnie te branże: rolnictwo i energetyka stanowią największą wartość dodatnią regionu" - powiedział kierownik biura handlowego PAIH w Teheranie Jarosław Kaczyński, cytowany w komunikacie.
Dodał, że ważnym elementem rozwoju gospodarczego prowincji jest także turystyka. Stolica regionu, Sziraz to kolebka perskiej kultury - w odległości 60 km od miasta znajduje się starożytne Persepolis.
Kluczowymi tematami rozmów były możliwości inwestycyjne polskich firm w Iranie oraz współpraca w ramach Miasteczka Przemysłowego w Szirazie. "Region stawia na rozwój energetyki solarnej, dlatego szuka inwestorów w farmach słonecznych" - podkreślił szef biura PAIH w Teheranie.
Jak wyjaśnia Kaczyński, zgodnie z polityką władz Fars i dzięki wsparciu Ambasady Islamskiej Republiki Iranu w Warszawie, jedno z polskich miast ma zostać partnerem dla samej prowincji Fars oraz miasta Sziraz. "Planowane są działania w kierunku sformalizowania tej współpracy" - zapowiedział Kaczyński.
Podczas rozmów ekspertów teherańskiego biura PAIH z przedstawicielami władz lokalnych prowincji Fars wiceszef Fars Chamber of Commerce, Industry, Mines and Agriculture, Mohammad Sadeq Hamidiam zwrócił uwagę, że sektory budowlany, rolno-spożywczy, kosmetyczny, papierniczy i farmaceutyczny to obszary, w których Polska i Iran mają największe szanse na zwiększenie wolumenu wymiany handlowej, podano także w materiale.
W Teheranie otwarto jedną z pierwszych placówek nowego modelu zagranicznych biur handlowych PAIH. Obecnie jest ich 39, a plany Agencji zakładają docelowo powstanie 70 biur.