Decyzja dotycząca polityki pieniężnej Japonii nie była zaskakująca. Na jej tle słabo radził sobie jednak Nikkei, mimo dobrych ogólnych nastrojów na rynkach azjatyckich dzisiaj.
Najważniejszą informacją podczas dzisiejszej sesji na rynkach azjatyckich była decyzja Banku Centralnego Japonii. Utrzymał on na niezmienionym poziomie zobowiązanie do powiększania bazy monetarnej o 80 bilionów jenów rocznie poprzez skup obligacji rządowych oraz ryzykownych aktywów.
Działania te mają zachęcić banki do zwiększania akcji kredytowej. Bank obniżył swoją prognozę bazowej inflacji w roku finansowym 2015 do 1,0 procent z szacowanych wcześniej 1,7 procent. Jak widać, na razie osiągnięcie docelowych 2 procent inflacji może być trudne.
W reakcji na te informacje, tracił dziś japoński Nikkei (-0,5 procent). Na pozostałych rynkach widać było wzrosty. Mocno odreagowywał ostatnie spadki Shanghai Composite. Zyskał on ponad 4 procent. O 1,7 procent wzrósł Hang Seng.
Jutro poznamy comiesięczny raport Banku Japonii.