Rynek magazynowy odnotował "bardzo mocne otwarcie roku" pod względem popytu na powierzchnię - 680 tys. m2 wynajęto w I kw. 2016 r., co jest dobrym prognostykiem na kolejne kwartały. Ponadto polski rynek magazynowy przekroczył granicę 10 mln m2 dostępnej powierzchni, poinformował dyrektor Działu Powierzchni Magazynowo-Przemysłowych w Polsce w firmie JLL Tomasz Mika.
"To było bardzo mocne otwarcie roku na polskim rynku magazynowym. W I kw. 2016 r. podpisano umowy najmu na łącznie 680 tys. m2. To najlepszy wynik zarejestrowany w pierwszym kwartale w ostatnim dziesięcioleciu i bardzo dobry prognostyk na pozostałą część roku. Co więcej, w I kw. łączne zasoby powierzchni magazynowej w Polsce przekroczyły 10 mln m2, co umocniło ją na dziewiątym miejscu w Europie pod względem podaży" - powiedział Mika, cytowany w komunikacie.
Najwięcej powierzchni magazynowej w I kw. wynajęto w Okolicach Warszawy (184 tys. m2), na Górnym Śląsku (142 tys. m2) oraz w Poznaniu (123,5 tys. m2). Największą umowę najmu podpisał Kaufland (45 tys. m2 w Panattoni Park Bydgoszcz).
Łączne zasoby powierzchni magazynowo-przemysłowej w Polsce wyniosły ok. 10,37 mln m2 na koniec I kw. 2016 r. W pierwszych trzech miesiącach roku do użytku oddano 418 tys. m2 nowych magazynów. Większość nowych projektów ukończono w okolicach Warszawy (137 tys. m2), Górnym Śląsku (87 tys. m2) i Polsce Centralnej (85 tys. m2).
W budowie jest obecnie 640 tys. m2 powierzchni magazynowo-przemysłowej, co plasuje sektor magazynowy za biurowym, ale przed segmentem centrów handlowych.
"Aż 54% powstającej obecnie powierzchni magazynowej realizowane jest na zasadach spekulacyjnych, czyli bez wiążących umów najmu. Dla porównania, na koniec I kw. 2014 r. było to jedynie 5,5%. To jasno pokazuje, że deweloperzy darzą polski rynek dużym zaufaniem i widzą dalszy potencjał jego wzrostu" - dodał Mika.
Na koniec I kw. wskaźnik pustostanów wynosił 6,7%, nieznacznie wzrastając wobec rekordowo niskiego stanu z końca 2015 r. (6,2%). Najwięcej wolnej powierzchni jest w Okolicach Warszawy (11,8% ogólnych zasobów). Małe rynki, takie jak Szczecin czy Opole charakteryzują się zerowym poziomem dostępnej powierzchni, podsumowało JLL.