- poinformowała Komisja we wtorkowym komunikacie.
Zarzuty KPWiG dotyczą okresu od maja do grudnia 2001 roku.
KPWiG uznała, że Elektrim w tym okresie nie przekazywał informacji o pogarszającej się płynności finansowej i zdolności do regulowania zobowiązań.
Elektrim nie przekazywał również pełnych informacji o sytuacji finansowej po zawarciu porozumienia z Vivendi Universal, zwłaszcza co do możliwości sfinansowania wykupu obligacji zamiennych o wartości 440 mln euro. Obligacje te Elektrim miał wykupić do 15 grudnia 2001 roku.
Według informacji KPWiG, zarząd Elektrimu w tym czasie otrzymywał od swojego dyrektora finansowego sygnały, że spółka może nie być w stanie w pełni pokryć swoich zobowiązań.
Ostatni zarzut Komisji dotyczy przekazania z opóźnieniem informacji o wypowiedzeniu Elektrimowi przez Bank Pekao SA dwóch umów kredytowych.
"Dodatkowo zgromadzone przez Komisję materiały wskazywały, że od połowy 2001 roku zarząd spółki posiadał informacje co do istniejących zagrożeń wykupu obligacji zamiennych, o czym nie informował publicznie" - napisano w komunikacie KPWiG.
W okresie, który badała KPWiG, prezesem Elektrimu był Waldemar Siwak.
Głównym jego zadaniem było pozyskanie środków na spłatę obligatariuszy. Starania te zakończyły się niepowodzeniem pomimo sprzedaży przez Elektrim za 591 mln euro aktywów telekomunikacyjnych, gdyż w tym czasie kolejne banki wypowiadały kredyty Elektrimowi i zajmowały jego rachunki.
Wraz ze zbliżaniem się terminu wykupu obligacji i oddalającymi się szansami na pozyskanie środków na ten cel inwestorzy coraz bardziej nerwowo reagowali na wszelkie informacje płynące ze spółki. Od maja do grudnia 2001 roku kurs akcji Elektrimu spadł z ponad 35 zł do niespełna 10 zł.