Wykonanie planowanych nakładów inwestycyjnych w KGHM Polska Miedź, a więc jednej z najważniejszych państwowych spółek wydobywczych, będzie na poziomie około 86 proc. W ocenie Adama Bugajczuka, wiceprezesa do spraw rozwoju, nie oznacza to rezygnacji z żadnego z projektów, a jedynie przesunięcie części z nich w czasie.
- Z przewidzianych 2 mld 670 mln zł mamy wykonanie na poziomie 1 mld 232 mln zł po trzecim kwartale. Prognozujemy, że ono będzie na poziomie 86 proc. zakładanego budżetu - powiedział Bugajski podczas konferencji prasowej.
Czytaj więcej: KGHM miał 363 mln zł zysku netto
- Najważniejsza informacja jest taka, że żaden z projektów rozwojowych nie jest zatrzymany. My dziś jesteśmy we wszystkich projektach, realizujemy je, natomiast przesuwa się harmonogram - zapewnia.
Wiceprezes podkreśla, że KGHM nie wycofuje się ani z projektów realizowanych przez spółkę-matkę, ani realizowanych w grupie, np. usuwania wąskich gardeł w projekcie Sierra Gorda.
Władze KGHM poinformowały też, że planują na przyszły rok wzrost produkcji miedzi na poziomie całej grupy i oczekują, że w związku z tym spadnie koszt jednostkowy wydobycia. Jednocześnie spółka spodziewa się wzrostu cen miedzi na rynku w przyszłym roku.
- Chcemy przede wszystkim wejść na większe przeroby w hutach i nieznaczny wzrost w zakresie produkcji miedzi w całym KGHM - wskazuje Radosław Stach, wiceprezes odpowiedzialny za produkcję.
Czytaj więcej: KGHM podpisał umowę z chińskim koncernem
Stach poinformował także, że na podstawie obserwowanych zapasów miedzi na świecie i tego, "co się dzieje na rynku chińskim" KGHM zakłada na przyszły rok "bardziej optymistyczną" cenę miedzi. Powinna rosnąć.
KGHM Polska Miedź posiada szerokie portfolio projektów eksploracyjnych, rozwojowych i produkcyjnych w Polsce, ale nie tylko. Działa również w Niemczech, Kanadzie, Chile i USA.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl