KGHM nie sprzeda kopalni Sierra Gorda w Chile - wynika z wypowiedzi Henryka Kowalczyka, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów.
"Odnosząc się do inwestycji KGHM Polska Miedz S.A. w chilijską kopalnię Sierra Gorda, zarząd spółki poinformował, iż nie zakłada na chwilę obecną dezinwestycji przedmiotowego aktywa" - napisał Kowalczyk w odpowiedzi na interpelację poselską.
KGHM prowadzi we współpracy Sumitomo Metal Mining oraz Sumitomo Corporation prace związane z wyborem docelowej ścieżki rozwoju projektu oraz maksymalizacji efektywności operacyjnej jego funkcjonowania.
"W opinii zarządu spółki KGHM Polska Miedź S.A., Sierra Gorda to aktywa wydobywcze posiadające przed sobą perspektywę działalności operacyjnej wyrażaną w kilku dekadach, a kluczowym wyzwaniem inwestycji jest osiągnięcie docelowych parametrów operacyjnych tak, by w wieloletniej perspektywie inwestycyjnej być w stanie generować wartość dla swoich interesariuszy" - napisał minister.
Chilijska kopalnia Sierra Gorda posiada pełne wsparcie zarządu KGHM, podkreślił Kowalczyk.
Prezes KGHM Radosław Domagalski-Łabędzki zapowiedział w listopadzie, że KGHM chce do końca roku zakończyć przegląd inwestycji zagranicznych i przedstawić jego efekty razem z wynikami za 2016 r. Mówił wówczas, że KGHM nie bierze pod uwagę sprzedaży projektu Sierra Gorda jako "pierwszego scenariusza".
Polska spółka posiada 55 proc. udziałów w chilijskiej kopalni, podczas gdy pozostałe 45 proc. należy do japońskiego koncernu Sumitomo.
KGHM jest największym producentem srebra i ósmym procentem miedzi na świecie, posiadającym dostęp do 4. pod względem wielkości zasobów miedzi.
