Zapowiedź niezrealizowania planów produkcyjnych i niższa od prognoz sprzedaż oraz zysk operacyjny KGHM-u bardzo nie spodobały się inwestorom giełdowym. Od rana wyprzedają akcje państwowej spółki. Pozbyli się papierów wartych już grubo ponad 100 mln zł.
Takiego zainteresowania akcjami KGHM-u nie było dawno. W ciągu sześciu godzin sesji na warszawskiej giełdzie dokonano nimi transakcji na łączną kwotę blisko 180 mln zł. Druga pod względem obrotów spółka, czyli CD Projekt, może się pochwalić niecałymi 50 mln zł. Dla przedstawicieli miedziowego giganta nie jest to jednak powód do domu. Duża aktywność inwestorów wynika z pospiesznej wyprzedaży akcji KGHM.
W porównaniu z wtorkowymi notowaniami akcje tracą na wartości około 5 proc. To zdecydowanie najgorszy wynik wśród dwudziestki największych spółek z GPW i jeden z gorszych na całym warszawskim parkiecie.
Obserwuj bieżące notowania akcji KGHM-u src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1510732800&de=1510762200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=KGH&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Skąd taka reakcja inwestorów? W ten sposób wyrażają swoje niezadowolenie z najnowszych informacji płynących ze spółki. Okazuje się bowiem, że z jednej strony mamy najniższe ceny miedzi od miesiąca, a z drugiej wyniki finansowe, które nie do końca spełniają oczekiwania.
Choć jednostkowy zysk w trzecim kwartale był o ponad 80 proc. wyższy od wypracowanego rok wcześniej, wartość skorygowanej EBITDA, czyli zysku operacyjnego przed potrąceniem odsetek, podatków i amortyzacji był o 3 proc. niższy od prognoz ekspertów. Z kolei całkowita sprzedaż grupy wyniosła 4,77 mld zł wobec spodziewanych 5,26 mld zł.
Niepokoją też informacje władz spółki, które szacują, że produkcja miedzi elektrolitycznej w 2017 roku będzie około 22 tys. ton mniejsza od wcześniejszych planów firmy. W marcu KGHM informował, że szacuje produkcję na poziomie 549,2 tys. ton, co miało oznaczać wzrost o 2,5 proc. Po trzech kwartałach wynosi zaledwie 399,8 tys. ton.
"Zmniejszenie planowanej produkcji to efekt awarii w Hucie Miedzi Głogów I, tymczasowej utraty zasilania na skutek orkanu Ksawery oraz opóźnienia uruchomienia instalacji prażenia koncentratu" - tłumaczy spółka w komunikacie.
Warto przypomnieć, że KGHM jest w dziesiątce największych producentów miedzi na świecie.