"Do biznesu podchodzimy odpowiedzialnie, dlatego dywersyfikujemy źródła finansowania naszego wzrostu. Emitujemy obligacje w drodze ofert publicznych i prywatnych oraz posiłkujemy się kredytami. Możemy pochwalić się dużym zaufaniem ze strony banków, czego potwierdzeniem jest podpisana właśnie umowa. Wierzymy, że dodatkowo środki pozwolą nam w pełni wykorzystać dobrą koniunkturę rynkową, co w efekcie przełoży się na wzrost skali działania i wyników spółki" - powiedział członek zarządu, dyrektor finansowy Kredyt Inkaso Bastian Ringhardt, cytowany w komunikacie.
Spółka będzie kontynuować dotychczasową, konserwatywną politykę prowadzenia biznesu, podchodząc do inwestycji selektywnie, przy zachowaniu pożądanej stopy zwrotu, podano także.
Kredyt Inkaso oczekuje, że aktualna sytuacja rynkowa konkurencji wpłynie na wzrost podaży wierzytelności na rynku i zamierza aktywnie uczestniczyć w transakcjach zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
"Chcemy być aktywnym graczem na rynku wierzytelności, uczestnicząc w transakcjach zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Obserwujemy aktualnie wzrost podaży portfeli na rynku, spowodowany sytuacją biznesową konkurencji. Wypracowane na przestrzeni lat doświadczenie w obsłudze wierzytelności oraz korzystna sytuacja płynnościowa, pozwalająca nam bezpiecznie planować kolejne inwestycje, sprawiają, że z optymizmem podchodzimy do wyników spółki w kolejnych latach" - podkreśli Ringhardt.
Wskaźnik zadłużenie netto/kapitał własny na koniec grudnia wyniósł 1,63.
Spółka podała w ub. tygodniu, iż oczekuje, że w całym roku obrotowym 2017/2018 szacunkowe spłaty z wierzytelności wyniosły 185 mln zł, co oznacza wzrost rok do roku o 30%.
Kredyt Inkaso to firma zarządzającą portfelami wierzytelności. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 r